W tym roku procesja rozpoczęła się w kolegiacie Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i ulicami Klasztorną Parkową, Gdańską i Piłsudskiego podążyła do kościoła św. Wojciecha na os. Wybickiego.
Jak podkreślał w homilii ks. Marcin Sikorski, w Polsce procesje mają sześćsetletnią tradycję.
- Nie jest to parada równości czy marsz zielonych – mówił ks. Sikorski. -. To Bóg wyszedł z ciasnych świątyń, by zobaczy zwykłe, codzienne życie swoich wyznawców. Stajemy przy domu koleżanki, klękamy przy sklepie, w którym robimy codzienne zakupy.
Przypomniał też, że Jezus w znaku chleba jest zadatkiem życia wiecznego.
Za udział w procesji i godne przeżycie tego zewnętrznego aktu wiary podziękowania złożył ks. dziekan Piotr Krupiński.
Ks. Ryszard Różycki przekazał wiernym Kartuz, że od 11 czerwca rozpocznie funkcjonowanie kaplica codziennej adoracji Najświętszego Sakramentu w budynku parafialnym parafii św. Kazimierza. Czynna będzie w dni powszednie od porannej do wieczornej mszy św.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
