Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kartuzja piękna jak dawniej

Janina Stefanowska
Nie tylko kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Kartuzach, ale całe jego otoczenie zostanie przywrócone - na ile jest to możliwe - do dawnego stanu.

Nie tylko kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Kartuzach, ale całe jego otoczenie zostanie przywrócone - na ile jest to możliwe - do dawnego stanu. W odtworzeniu klasztornego otoczenia pomocny jest obraz znajdujący się w zakrystii. To na nim widać, jak między jeziorami usadowiła się kartuzja, zwana Rajem Maryi.

Na razie trwają prace konserwatorsko-restauratorskie na północnej ścianie świątyni. Na pozostałe ściany przyjdzie czas. Konserwacja zegara słonecznego planowana jest na rok 2006, razem ze stroną wschodnią. Już dziś remontu wymaga dach na spowiednicy.

- Dach kościoła, pochodzący sprzed 250 lat, jest zabytkiem i nie można go wymienić, trzeba go wiecznie reperować ? wyjaśnia ks. Piotr Krupiński, proboszcz parafii. - A zresztą aż trudno sobie wyobrazić koszt wymiany takiego dachu.

Konserwatorzy zabytków myślą też nad otoczeniem eremu. Kiedyś zakonnicy mieszkali w eremach otoczonych ogródkami, gdzie sadzili zioła i warzywa. Eremy były otynkowane, co roku bielone. Także wysokie murowane ogrodzenia zbudowane były z litego muru, otynkowanego i pobielonego.
- Chcielibyśmy nawiązać do tych tradycji i przy ostatnim eremie stworzyć taki ogródek - wyjaśnia ks. Piotr. - Obecnie czekamy na decyzję konserwatorów o kształcie ogrodzenia eremu. Jeśli do jesieni będzie wiadomo, jak możemy ogrodzić ogródek, to wiosną już go urządzimy. W miejscu pozostałych dwóch eremów przy kościele chciałbym wysiać trawę, odznaczyć ich lokalizację. Być może w tym miejscu powstanie niewielki ogród różany, który zajmował część dolnego cmentarza i nawiązywał do tradycji św. Franciszka.

Marzeniem proboszcza jest, by kiedyś udostępnić zwiedzającym wnętrze eremu. Ale na razie ma pilniejsze sprawy do załatwienia.
Minęły dwa lata od chwili, gdy trafił na probostwo do Kartuz, a już ma na swoim koncie wiele osiągnięć. Udało się wybudować nowe ogrodzenie cmentarza i połączyć je ze starym murem klasztornym. Ku radości parafian w starej części cmentarza ułożono częściowo nowe chodniki na głównych alejach.
Burmistrz i Rada Miejska wysupłali pieniądze na wybrukowanie głównej alei, jej oświetlenie i zmianę oświetlenia zewnętrznego całego kościoła.

Z cmentarza zniknęły wysokie, suche drzewa ? tu swoją nieodzowną pomocą służyli strażacy Powiatowej Straży Pożarnej w Kartuzach. Obecnie ? za sprawą Towarzystwa Miłośników Kartuz - przy wejściu głównym stawiane jest ogrodzenie pojemników na śmieci, ku końcowi ma się instalacja nowego punktu czerpania wody. Dzięki pomocy finansowej Starostwa Powiatowego udało się zagospodarować tereny zielone przy plebanii. Ciągle trwa nawożenie ziemi pod przyszłe tereny zielone dzielące cmentarz od Klasztornej Strugi. Między cmentarzem a trawnikiem przy plebanii stanie ogrodzenie.
Ksiądz Piotr powoli staje się historykiem tego miejsca. Przyznaje, że wiele radości sprawia mu poszukiwanie w materiałach źródłowych informacji o zakonie kartuzów, ich historii i zwyczajach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto