Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kartuskie targowisko obecnie i przed laty. Teraz producentom warzyw i owoców miło się tu handluje, a klientom kupuje

Lucyna Puzdrowska
Lucyna Puzdrowska
Lucyna Puzdrowska/J.S.
We wtorek, 21 sierpnia, na kartuskie targowisko - w historycznym jego miejscu za dworcem autobusowym, wrócili handlujący i kupujący. Dwie nowoczesne wiaty - unoszony dach, ruchome ściany, możliwość tymczasowego przeniesienia niektórych elementów w inne miejsce - to warunki nieporównywalne z tamtym targowiskiem sprzed roku 2014.

Nowoczesne wiaty już od 2018 roku służą mieszkańcom miasta, okolicznych wsi i gości odwiedzających Kartuzy czy przyjeżdżających z Trójmiasta PKM-ką na zakupy, bo i takich jak się okazuje, jest niemało.

- Dajemy sobie teraz miesiąc na to, aby przyjrzeć się jak to nasze nowe targowisko będzie funkcjonowało, jakie są plusy, jakie dostrzegają handlujący i mieszkańcy minusy - mówił Mieczysław Grzegorz Gołuński, burmistrz Kartuz w 2018 roku. - To będzie taki czas, aby korzystając z sugestii odwiedzających to miejsce, coś ewentualnie zmienić, poprawić.

Kilka lat wcześniej, gdy rozważano budowę targowiska w starym miejscu, projekt ściśle zakładał, że strefa dla rolników musi stanowić 70 procent obiektu, a tylko 30 dla pozostałych handlujących. Potem udało się odwrócić te proporcje i tak strefa dla rolników, którzy zazwyczaj przyjeżdżają samochodami i prosto z nich handlują, stanowi 40 procent, a dla pozostałych 60.

- To jest sytuacja elastyczna, bo i tak wiadomo, że rolnicy stanowią priorytet i jeśli tylko będą chętni, to zawsze znajdzie się dla nich miejsce - mówił dalej burmistrz. - Pan inkasent jest uprzedzony, że w razie potrzeby stanowiska dla rolników należy dołączyć. Niestety, mamy takie czasy, że handlujących rolników jest coraz mniej. Mam nadzieję, że być może atrakcyjność tego miejsca i systematycznie rosnąca liczba klientów, zmienią tę sytuację.

W obiekcie znajduje się 12 podgrzewaczy gazowych, co uprzyjemni handel zimą, zarówno sprzedawcom, jak i kupującym.

Obiekt - z uwagi na możliwość przemieszczania poszczególnych ścian, stanowić też może miejsce imprez związanych z rolnictwem, jak np. święto ziemniaka, miodu, itp.

Obecnie na targowisku królują warzywa, a zapach świeżutkiego kopru niesie się daleko.

A jak to wyglądało przed laty? Obrazuje to kilka zdjęć w naszej galerii. Tak wyglądało targowisko tuż przed zamknięciem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto