Po raz siódmy festiwal "Jazz w Lesie" zgromadził wspaniałych muzyków i prawie tysięczną publiczność. Na scenie podziwiano Stowarzyszenie Orkiestra Jazzowa ze Szczecina, a także Kwartet Macieja Sikały, w którym wystąpił gość specjalny Kent Sangster z Kanady, a Trio Alaina'a Mion'a z Francji otrzymało najwięcej oklasków.
Drugiego wieczoru na estradzie pojawił się zespół Leszka Kułakowskiego "Baltic Wind" oraz Heavy Metal Quintet. Gwiazdą drugiego jazzowego wieczoru był Specjal Project Sulęczyno 2002, w którym zagrali: Bennie Maupin, Jarosław Śmietana, Dariusz Olszewski oraz Adam Czerwiński.
- Po raz pierwszy byłam na festiwalu muzyki jazzowej w Sulęczynie, bardzo mi się on podobał - powiedziała Regina Przyborowska z Podjaz. - Duże wrażenie robi już samo miejsce gdzie się on odbywa. Bardzo miło posłuchać dobrej muzyki na wolnym powietrzu pośród zielonych drzew i nad brzegiem jeziora które dodaje słuchaczom jezzu dodatkowych wrażeń.
- Uważam, że impreza jaką jest Jazz w Lesie jest jedną z najlepszych, które odbywają się na naszym terenie - mówi Marlena Stefańska z Sulęczyna. - Czasami chce się powiedzieć dlaczego odbywa się ona tylko raz w roku. Organizatorom festiwalu Jackowi Leszewskiemu i Adamowi Czerwińskiemu należą się ogromne podziękowania za pomysł i olbrzymią prace.
Robert EL Gendy Q&A
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?