2 września 2011 roku. Jarosław Wałęsa jechał motocyklem z Gdańska do Warszawy. Do wypadku doszło na drodze nr 10 w Stropkowie koło Sierpca. Wałęsa wymijał na motorze stojącą na poboczu ciężarówkę, nie mógł widzieć jednak, że przed nią stoi też terenowa toyota. Motocyklista rozpoczął wymijanie ciężarówki, a w tym samym czasie toyota ruszyła zza tira. Europoseł nie zdołał wyhamować. Wypadek był bardzo poważny. Jarosława Wałęsę znaleziono 30 metrów od miejsca wypadku, prawdopodobnie przeleciał nad samochodem.
Jarosław Wałęsa po wypadku, gdy wrócił do zdrowia, zastrzegł, że już nigdy nie wsiądzie na motocykl. Słowa dotrzymuje.
Dziś przypominamy zdjęcia jak na motocyklu przyjechał do Ostrzyc. Fakt, to było jeszcze przed wypadkiem, ale jaki był wtedy szczęśliwy!
Wideo
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!