Kaszubską Wigilię w Kartuzach poprowadził Mariusz Florczyk, prezes Fundacji Słoneczne Wzgórze w Stężycy.
Wspólnie z powiatem i gminą Kartuzy, to właśnie organizacje pozarządowepowiatu kartuskiego zorganizowały tegoroczne wigilijne świętowanie. Smakołyki na wigilijny stół tradycyjnie przygotowały panie z kół gospodyń wiejskich, wcześniej jednak życzenia złożyli mieszkańcom starosta Bogdan Łapa i burmistrz Mieczysław Grzegorz Gołuński:
- Z całego serca państwu dziękuję za przyjęcie zaproszenia na tę dzisiejszą uroczystość i dalsze budowanie tej tradycji spotkania się tu w przededniu świąt narodzin Boga-człowieka – mówił Bogdan Łapa. - Chciałbym w imieniu Powiatu Kartuskiego, Rady Powiatu Kartuskiego raz własnym, życzyć państwu zdrowych, pogodnych świąt Bożego Narodzenia, a na nadchodzący rok, żeby nie był gorszy, a jedynie lepszy od tego mijającego. Niech się spełnią wszystkie państwa życzenia rodzinne i zawodowe. Wszystkiego najlepszego!
- Najradośniejsze święta przed nami! - mówił Mieczysław Grzegorz Gołuński. - Chciałbym w imieniu pani Sylwii i pana Wojciecha, moich zastępców oraz wszystkich pracowników naszego urzędu, złożyć wam jak najserdeczniejsze życzenia zdrowych, pogodnych i radosnych świąt. Niech to Dzieciątko, które się narodzi, narodziło się też w naszych sercach. Życzymy, abyście mogli usiąść przy wigilijnym stole z tymi, których kochacie, z którymi chcecie podzielić się opłatkiem. Niech ten biały opłatek sprawi, że będziemy umieli powiedzieć sobie nawzajem przepraszam, dziękuję. Dajmy sobie w te święta wiele miłości, tego państwu i sobie życzymy.
Opłatek, zimne ognie, gwiazdor i Gwiazdka z Prokowa
Samorządowcy dzielili się opłatkiem z mieszkańcami i nawzajem. Mieszkańcy podchodzili z opłatkiem do znajomych, sąsiadów i całkiem obcych osób. Płonąć zaczęły zimne ognie, a na scenie z koncertem kolędy zaprezentował się chór Discantus z Gowidlina pod dyrekcją maestro Sławomira Bronka.
W drugiej części wieczoru wystąpił chór Koła Gospodyń Wiejskich w Sulminie i to jak wystąpił! Widać było więcej niż kilka osób, ocierających ukradkiem łzy wzruszenia.
Dla dzieciaków największą atrakcją był Święty Mikołaj, przytulający ich, pozujący z nimi do zdjęć i obdarowujący słodkościami.
Starsi, zwłaszcza osoby od niedawna mieszkające na Kaszubach, zafascynowane były Gwiazdką z Prokowa.
- To wspaniałe, że tradycja sprzed wielu lat wciąż jest na Kaszubach obecna - powiedział nam pan Marcin, od dwóch lat mieszkaniec Banina.
(O Gwiazdce z Prokowa jutro na na kartuzy.naszemiasto.pl specjalny materiał)
Na finał kaszubskiego spotkania wigilijnego na Rynku w Kartuzach odbyła się "wieczerza wigilijna". Każdy mógł spróbować przysmaków kaszubskiej kuchni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?