Inauguracja roku szkolnego wraz ze ślubowaniem pierwszoklasistów w kartuskim Katoliku ZDJĘCIA, WIDEO

- Cieszę się zwłaszcza z tego, że tylu rodziców zaszczyciło swoją obecnością naszą dzisiejszą uroczystość - powiedział ks. Grzegorz Kudelski rozpoczynając tę wyjątkową, inaugurującą nowy rok szkolny mszę świętą. - Być może to dlatego, że wcześniej mieliśmy do czynienia ze starszymi dziećmi, a jak mówią, dla nich obecność rodziców, a już w ogóle okazywanie jakichkolwiek czułości, to siara!
Zebranych na uroczystości - rodziców i bliskich uczniów, a także gościa - Mariusza Tredera, przewodniczącego Rady Miejskiej w Kartuzach, powitał ks. Ryszard Różycki, proboszcz parafii pw. św. Kazimierza w Kartuzach.

Podczas mszy świętej pierwszoklasiści oraz osoby, które w tym roku dołączyły do starszych klas Katolickiej Szkoły Podstawowej w Kartuzach, złożyły uroczyste ślubowanie na sztandar szkoły. Jednak w tej konkretnej sytuacji, w tym wyjątkowym miejscu i okolicznościach, tak różnych od tych, w których zazwyczaj pierwszoklasiści ślubują, te zaślubiny ze szkołą nabrały wyjątkowej mocy. Uczniowie Katolika ślubowali w obecności Boga w Najświętszym Sakramencie i relikwii św. Jana Pawła II, które specjalnie na tę okoliczność ustawiono pod wizerunkiem naszego niezapomnianego Papieża Polaka. Aż trudno uwierzyć, że mamy już pokolenie, które Go nie zna, które nie może słuchać na żywo Jego prawd, obcować z Jego niesamowitym poczuciem humoru, z Jego miłością do dzieci i młodzieży. Być może pobyt i lata nauki w Katolickiej Szkole Podstawowej im. św. Jana Pawła II w Kartuzach przybliżą obecnym pierwszakom postać Wielkiego Polaka, przez wielu uznawanego za największy autorytet współczesnej Polski.

W homilii ks. Grzegorz Kudelski, dyrektor Katolika, przypomniał nie tylko postać patrona szkoły, ale też Matki Teresy z Kalkuty,z którą przez wiele lat przyjaźnił się i korespondował Papież Polak. Jak przypomniał dziś ks. Grzegorz, Matka Teresa wielokrotnie powtarzała, że jest tylko "ołówkiem w ręku Boga".
Dyrektor Katolika w bardzo prosty, adekwatny do wieku najważniejszych tego dnia słuchaczy, uzasadnił te słowa Matki Teresy z Kalkuty, wyniesionej na ołtarze w 2016 roku przez papieża Franciszka.
- W każdym ołówku, bez względu na to jak piękny miałby kolor, najważniejsze jest to co znajduje się wewnątrz, czyli w tym wypadku grafit - mówił ks. Grzegorz. - To co jest w środku musi zostawić ślad. Ołówek, dzięki temu co ma w środku, zostawi ślad w waszym zeszycie. Można go też złamać, podeptać, ale to co w środku, zawsze pozostanie. To, co w środku zawsze pozostawi swój ślad - mówił ks. Grzegorz. - Wasze wnętrze, to co macie w środku, też pozostawi po sobie ślad, zarówno w tej szkole, w naszym kraju, na świecie. Podobnie jak w niektórych przypadkach wasze starsze rodzeństwo pozostawiło swój ślad w tej szkole, jej założyciele przed 21 laty, nauczyciele, wychowawcy, tak i wy swój ślad, cząstkę swojego wnętrza tu pozostawicie.

Tuż przed pasowaniem, ks. dyrektor Grzegorz Kudelski stanął przed dziećmi z tą ogromną, błękitną z zewnątrz kredką, której wnętrze służyć będzie dzieciom do kolorowania każdego dnia w tej szkole. Kredka była tak duża, że zapewne starczy dla wszystkich 13 pierwszoklasistów. Oby dni i lata nauk, które ich czekają, były wyzwaniem, ale też czasem dzieciństwa i beztroski, a sny... niczym błękitne obłoczki na niebie.
Wasz patron - św. Jan Paweł II na pewno będzie nad waszą edukacją - nauką ortografii, tabliczki mnożenia, lądów, mórz, oceanów, pierwiastków chemicznych i nazw planet czuwał. Za osiem lat pożegnacie się z kartuskim Katolikiem i wtedy już sami będziecie wiedzieć jak wiele ze swojego wnętrza w tych murach pozostawiliście, jaki pozostał po was ślad.