Ci, których stać, korzystając z pogody, jednorazowo zaopatrują się na cały zimowy sezon w opał. Mieszkańcy ze skromniejszymi zasobami zaczną kupować opał w październiku, listopadzie. Będą zamawiać go w mniejszych ilościach. Od września ceny opału rosną około 10 zł na tonie miesięcznie. Latem były około 50-60 zł niższe.
Składy opału proponują różnorodne dogodnienia - darmowy transport, zamówienie przez telefon, płatność u kierowcy. Jest możliwość zakupu opału na raty, za dodatkową opłatą - usługa wniesienia opału do domu.
- Mamy klientów, którzy codziennie wstępują po worek węgla - mówi pan Bartek ze składu opału w Chwaszczynie, leżącego przy głównej drodze. - Połowa klientów kupuje węgiel orzech, połowa ekogroszek. Miałem styczność z rosyjskim węglem, był rzeczywiście tani. Ale tak jak i z polskimi kopalniami bywa - można trafić na lepszy i gorszy produkt. Teraz sprzedajemy tylko polski węgiel, tylko o taki pytają klienci. Są uprzedzeni do rosyjskiego węgla i nie chcą go. Klienci dopytują przede wszystkim o taki węgiel, który po spaleniu zostawi jak najmniej popiołu.
O rosyjskim węglu w superlatywach wypowiada się pan Piotr z Kartuz.
- Opalam firmę miałem z Rosji - mówi. - Mam sprawdzonego dostawcę. Węgiel z Rosji jest generalnie lepszy, tańszy - pod warunkiem, że wyjmie się z niego kamienie. Trudno go rozróżnić, ale ja ufam mojemu dostawcy. Miał ma bardzo dobre parametry i co ważne dla środowiska - bardzo mało siarki. Koszt wydobycia węgla w polskiej kopalni można porównać z ceną, jaką zapłacę za węgiel już na moim placu pod domem. Rosyjski węgiel jest o około 120-140 zł tańszy niż polski.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?