Hufiec ZHP Kartuzy otrzymał nowy sztandar. Stary wysłużył już ponad 60 lat

W sobotę 27 maja w Kartuzach miało miejsce uroczyste nadanie nowego sztandaru tutejszemu hufcowi ZHP, zrzeszającemu drużyny z całego powiatu kartuskiego. W wydarzeniu, poza tłumnie zebranymi harcerzami (również z innych obszarów Pomorza), licznie przybyli przedstawiciele zaprzyjaźnionych organizacji czy władz samorządowych. Wielu bowiem dołożyło się do zapewnienia hufcowi nowego sztandaru.

Powód odstawienia starej chorągwi może się wydawać dość prozaiczny - po prostu ma już swoje lata. Zgodnie z zachowanymi dokumentami została potajemnie poświęcona na przełomie 1962 i 1963 r. (oficjalnie dokonano tego dopiero w 1990 r.). W efekcie służy kartuskim harcerzom już ponad 60 lat, co, jak oni sami podkreślają, widać wyraźnie.

- Czas zakończyć pewien etap. Ten sztandar też już jest wysłużony. Pora, by zawisł w gablocie, żeby podziwiały go kolejne pokolenia harcerzy, zuchów, instruktorów. A my pójdziemy za nowym sztandarem w nowym kierunku - mówi Mateusz Miotk, komendant hufca ZHP Kartuzy.

ZOBACZ TEŻ:
Motocyklowym rajdem przez powiat kartuski upamiętnili Zdzisława Badochę „Żelaznego”

Podczas uroczystości w Parku Solidarności w Kartuzach harcerze krótko przypomnieli historię starego sztandaru oraz opisali symbolikę nowego. Podziękowali też wszystkim fundatorom - nazwiska tych, którzy najbardziej pomogli uwieczniono na tabliczkach, przybitych do drzewca chorągwi. Ponadto nagrodzono też przyjaciół hufca ZHP w Kartuzach.

Choć było to swego rodzaju święto kartuskich harcerzy, podobnie jak i w swej regularnej służbie, organizatorzy uroczystości postanowili dać coś jeszcze dla reszty przybyłych. Po oficjalnym nadaniu nowego sztandaru odbył się jeszcze koncert zespołu Za murami, a głodni i spragnieni mogli skorzystać z pyszności, jakie przygotowały na tę okazję panie z koła gospodyń wiejskich w Koloni.

- Staramy się nie zapominać o reszcie społeczeństwa. Jesteśmy harcerzami dla siebie, ale również dla innych - dodaje Mateusz Miotk.