Henryka Antczak odpowiada na pytania

Czy odnalazła się już pani w roli radnej?
Muszę przyznać, że jeszcze się nie do końca odnalazłam w tej roli, gdyż prowadzone są działania przeciwko mnie, które mi to skutecznie utrudniają. Przykładem może być niedawna sytuacja na posiedzeniu komisji społecznej – gdzie odmówiono mi wzięcia w niej udziału.Mam problemy ze zdobywaniem dokumentów. Każdy tłumaczy mi, że skoro nie jestem członkiem komisji społecznej, to nie mogę otrzymać np. protokołu.

Czy spełnia się pani pomagając ludziom za pomocą różnych organizacji, czy stowarzyszeń?
Staram się działać w stowarzyszeniach, które pomagają pokrzywdzonym ludziom. Jestem członkiem zarządu i współzałożycielką Stowarzyszenia Antymobbingowego. Zawsze staram się pomagać i to mi sprawia przyjemność.

Czy wytyczyła sobie pani jakieś cele, które chce osiągnąć jako radna?
Nie mam wytyczonych żadnych celów, jednak działam zgodnie z jednym hasłem – zrównoważony rozwój terenów miejskich i wiejskich. I tego się trzymam.

Czy to prawda, że pani „wylansowała” obecnego burmistrza Kartuz – Mirosławę Lehman?
Jest to nie prawda. Panią Lehman wypromowała senator Arciszewska i poseł Szczepińska. Tym samym pani Jolanta Szczepińska rozbiła struktury PiS w Kartuzach. O tym wydarzeniu można przeczytać w liście otwartym, który opublikowałam.

Czy którykolwiek z radnych chociaż udaje, że chce pani pomagać?
W radzie jest kilku radnych, którzy wspierają moje działania. I za to dziękuję

Czy udało się pani uzyskać nazwisko gminnego radcy prawnego, który był obecny na posiedzeniu komisji społecznej?
Nie próbowałam jeszcze uzyskać nazwiska tego radcy. Mam pewne przypuszczenia, kto to jest, lecz muszę go najpierw zobaczyć, aby mieć stuprocentową pewność.

Czy zamierza pani zgłaszać do prokuratury próbę uniemożliwienia pani pracy przez burmistrza i grożenie strażą miejską?
Jest to pytanie zadane w nieodpowiednim czasie. Póki co jeszcze trwa dochodzenie, więc nie chciałabym się na ten temat wypowiadać, aby nie zaszkodzić śledztwu.Nie mogę udzielić informacji publicznie.

Czy zażądała pani od burmistrz podania na piśmie przyczyn wyproszenia pani z komisji wraz z podaniem podstawy prawnej?
Nie zażądałam takiego wyjaśnienia na piśmie, gdyż sprawa wymaga jeszcze wnikliwego sprawdzenia. Jeszcze nie ma podpisanego protokołu z komisji społecznej.

Czy zażądała pani na piśmie od przewodniczącego komisji uzasadnienia na jakiej podstawie do dochodu wliczane są zasiłki pielęgnacyjne?
Nie zażądałam, gdyż wyproszenie mnie z obrad komisji mi to utrudniło. Radny Przewoski wykazał się niekompetencją.

Jak można tak bardzo kreatywnie i konsekwentnie pogodzić trudną (w tym okresie) pracę radnej i udzielanie się w Stowarzyszeniach, pani zamiłowaniu do ogrodów i malarstwa, czy prowadzić gospodarstwo domowe, pracę na rzecz sołectwa i parafii?
Dziękuję osobie, która tak napisała – jest mi niezmiernie miło. Nie można wszystkiego pogodzić. Muszę z wielu rzeczy rezygnować – na niektóre sprawy mam czas tylko dlatego, że bardzo skrupulatnie planuje swój kalendarz.

Czy wytrzyma pani w tym tempie do końca kadencji?
Mam nadzieję, że takie tempo nie utrzyma się do końca kadencji – śmieje się radna. Wszystkie sprawy trzeba wyjaśnić do końca, a później tempo chyba będzie wolniejsze.

Na kogo może pani liczyć w radzie?
Na wszystkich radnych. Niektórzy radni mają inne poglądy i wiele spraw widzą inaczej, jednak liczyć mogę na wszystkich.

Co sądzi pani o przewodniczącym Duszyńskim, czy powinien być przewodniczącym?
Otóż przewodniczący Duszyński nie powinien pełnić tej funkcji do momentu wyjaśnienia, czy osoba, która jest jednocześnie sołtysem i radnym może pełnić taką funkcję. Wysłałam pismo do wojewody i premiera Tuska, aby wyjaśnić tę podstawę prawną.

Bardzo dziękuję wszystkim za głosy, które na mnie oddali. Jest mi bardo miło.