Kartuzianin nie miał szczęścia w losowaniu, bo już w pierwszej rundzie zmagań w wadze 60 kg trafił na aktualnego mistrza Europy Istvana Levai. Edo przegrał 0:3 (0:4, 1:4) i już wówczas było jasne, że przed definitywnie zamknęły się przed nim drzwi do Londynu, gdyż kwalifikację uzyskiwali tylko finaliści.
Reprezentant Słowacji w ćwierćfinale ze Szwedem i wówczas Barsegjan stracił szanse na repasaże. Ostatecznie zajął 21 miejsce.
Obecny sezon dla wielokrotnego mistrza Polski i wicemistrza Europy jest nieudany. W marcu w pierwszej rundzie zakończył przygodę z mistrzostwami Europy, teraz stracił szansę na upragniony udział w igrzyskach olimpijskich, prawdopodobnie ostatnia taką w karierze blisko 32-letniego zawodnika.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?