Dzieci z Kłosowa i Tokar odwiedziły strusią farmę w Kniewie

Pandemia swoje piętno odcisnęła na praktycznie każdej sferze naszego życia. Przez ten trudny czas również świetlice środowiskowe gminy Przodkowo zostały zamknięte. Dopiero w maju tego roku można było kontynuować zajęcia.

- Od razu można było zauważyć, jak bardzo dzieciom brakowało wspólnych spotkań, rozmów czy rozwijania swoich talentów artystycznych - informuje Urząd Gminy Przodkowo.

Widząc to zadowolenie z powrotu do normalności zdecydowano przygotować podopiecznym niezwykły wyjazd. W drugiej połowie sierpnia zorganizowana została wycieczka dla dzieci ze świetlicy środowiskowej z Kłosowa i Tokar. Cel: strusia farma w Kniewie.

Pierwszą częścią wycieczki było zwiedzanie farmy z przewodnikiem. Dzieci poznały tu liczne ciekawostki oraz mogły zadawać pytania. Można było zobaczyć i karmić strusie afrykańskie, nandu czy emu. Wśród nich znalazły się ptaki mniej lub bardziej oswojone, większe i mniejsze. Jeden z samców nawet zdecydował się zatańczyć dla przyjezdnych. Razem z grupą swobodnie przemieszczały się lamy i kozy, które można było głaskać. W zagrodzie podziwiane były również osły, konie, króliki, czy nawet chińskie kury, które miały własny plac zabaw

Po zwiedzaniu farmy nadszedł czas na grupową konkurencję, której zadaniem był bieg z jajem. Następnie dzieci wzięły udział w konkursie. Osoby, które pilnie słuchały pani przewodnik miały okazję wygrać m.in. strusie pióro lub kawałek skorupy strusiego jaja. Bardzo przyjemną atrakcją była również przejażdżka bryczką po całej farmie oraz duże ognisko, które zakończyło pobyt na tej wyjątkowej kniewskiej farmie.

- Dzieci miały okazję obejrzeć bardzo dużo zwierząt, przy okazji integrując się po miesiącach spędzonych w domu - podsumowuje Urząd Gminy w Przodkowie. - Wycieczka pozwoliła wszystkim spędzić czas w bardzo przyjemnej atmosferze na łonie natury. Dostarczyła sporą dawkę wiedzy i pomogła zadbać o utrwalenie więzi między uczestnikami.

(info: UG Przodkowo)