Dokonał kradzieży w myjni w Kartuzach, przyznał się też do innych występków

Dyżurny kartuskiej komendy na początku lutego otrzymał zgłoszenia o kradzieży z włamaniem do rozmieniarki na myjni samochodowej w Kartuzach. Na podstawie uzyskanych informacji i zebranych materiałów dowodowych, kartuscy kryminalni zatrzymali sprawcę przestępstw. Był to 34-letni mieszkaniec powiatu kościerskiego, który wpadł w ręce policji w zeszłym tygodniu w Borczu.

- Mundurowi przeszukali pojazd mężczyzny i znaleźli w nim urządzenie do pokonywania zabezpieczeń rozmieniarki oraz pieniądze w kwocie 295 zł w monetach 5 złotowych oraz 226 zł w monetach 2 złotowych - podaje st. post. Aldona Domaszk, oficer prasowy KPP w Kartuzach. - Funkcjonariusze przewieźli mężczyznę na komendę gdzie został przesłuchany i przyznał się do zarzucanego mu czynu. Ponadto przyznał się do kilku innych podobnych przestępstw, których dokonał w różnych miejscowościach województwa pomorskiego.

W sumie 34-latek ukradł z rozmieniarek myjni samochodowych około 8 000 złotych. Dodatkowo, dzięki zebranym materiałom dowodowym, udowodniono mężczyźnie prowadzenie pojazdu pomimo cofniętych uprawnień, do czego również się przyznał. 34-latek usłyszał w sumie 11 zarzutów: 7 za kradzieże z włamaniem oraz 4 za prowadzenie pomimo cofniętych uprawnień.