Dzięki ofiarności fanów wsparcie trafiło przede wszystkim do gdyńskiego Hospicjum dziecięcego, ale także do innych ośrodków i szpitali na Pomorzu. W tradycyjną, powtarzaną od lat przy okazji Świąt Bożego Narodzenia akcję charytatywną zaangażowani byli członkowie Stowarzyszenia Kibiców Gdyńskiej Arki, ale także m.in. piłkarze, rugbiści, młodzież trenująca w klubie, lokalni przedsiębiorcy sympatyzujący z żółto- niebieskimi oraz fani przebywający na emigracji. Zakrojona na tak szeroką skalę akcja poskutkowała zebraniem darów o łącznej wartości ponad 60 tysięcy złotych.
Tematem przewodnim zakończonego właśnie, piętnastego już w historii Żółto-Niebieskiego Mikołaja była zbiórka mleka dla Hospicjum. Fani przynosili kartony tego produktu na mecze z Pogonią Szczecin 30 listopada i Zagłębiem Lubin 13 grudnia.
- Sporo żywności trafiło też do siedziby SKGA - mówi jeden z kibiców, uczestniczących w zbiórce. - W efekcie zebrano niemal pięć tysięcy litrów mleka i ponad 3,2 tysiąca gotowych posiłków w słoikach.
Do przekazywania jedzenia dla podopiecznych Hospicjum zachęcali m.in. wychowanek Arki i jeden z jej liderów na boisku Michał Nalepa, były prezes klubu Wojciech Pertkiewicz oraz wiceprezydent Gdyni Marek Łucyk.
- Efekt przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania - mówi nam kibic zaangażowany w zbiórkę. - Takiego Żółto-Niebieskiego Mikołaja jeszcze ne było.
Do Hospicjum oprócz mleka i gotowych obiadków trafiło także 147 opakowań rękawiczek, 25 kompletów pościeli, czajniki elektryczne, blender, kuchenka mikrofalowa, pralka i ciśnieniomierz. Wsparcie przekazano jednak także do Domu Dziecka w Tczewie, Środowiskowego Domu Samopomocy, Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Gdyni oraz do podopiecznych Fundacji Kreatywni. Ci ostatni zostali obdarowani projektorem multimedialnym, dwoma tabletami, lodówką i konsolą do gier komputerowych.
Zobacz także: Kibice Arki Gdynia pomagają Hospicjum. Na mecz z Pogonią Szczecin przyniosą mleko i obiadki
Kibice przygotowali ponadto zgodnie z wieloletnią tradycją trzysta paczek z mnóstwem słodyczy, bombkami świątecznymi, długopisami, szalikami, odblaskami i poduszkami, z którymi odwiedzili szpitale w Gdyni, Pucku i Wejherowie, przekazując te prezenty dzieciom.
Aby zebrać pieniądze, potrzebne na zakup takiej ilości darów, odbywały się zbiórki na stadionie Arki, licytacje w Internecie, a także koncert „Żółto-Niebieskie granie”. Dochód z niego w pełni został przekazany na akcję charytatywną. 13 grudnia po meczu Arki z Zagłębiem Lubin zaprzyjaźnieni fani obu zespołów pojawili się wieczorem w klubie Bukszpryt Uniwersytetu Morskiego w Gdyni, aby wspólnie bawić się i wesprzeć Żółto-Niebieskiego Mikołaja. Odbyły się też licytacje klubowych gadżetów. Jak usłyszeliśmy w gdyńskim Hospicjum, nie spodziewano się tam, że kibice dostarczą aż tak duże ilości jedzenia.
- Mleko jest nam bardzo potrzebne, bo zużywamy go ogromne ilości, średnio po 12 litrów dziennie - mówi Kinga Mielnicka ze Stowarzyszenia Hospicjum imienia św. Wawrzyńca w Gdyni. - Na jego bazie przygotowywanych jest większość obiadów.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?