Damian Czaja Mistrzem Polski w kickboxingu kadetów

W dniach 25-27 września w podwarszawskim Mysiadle odbyły się Mistrzostwa Polski w kickboxingu w grupie wiekowej Kadet. Do rywalizacji stanęło łącznie 251 zawodników z 66 polskich klubów. Bardzo dobrze spisała się drużyna Rebelii, na co dzień trenująca w Kaszubskim Centrum Sportów Walki przywożąc do stolicy Kaszub dwa medale - złoty i brązowy.

Imponująco spisał się Damian Czaja, występujący w kategorii wagowej 42 kg, który wywalczył zloto. Młody wojownik z Kobysewa, pokonując rywali z Zielonej Góry, Warszawy, Piaseczna i Kurzętnika nie pozostawił złudzeń kto jest najlepszy.

- Wygrana przez przewagę techniczną, dwie wysoko wygrane na punkty, dopiero zawodnik z walki finałowej postawił poprzeczkę wysoko - komentuje trener Patryk Zaborowski.

Swym sukcesem zawodnik Rebelii poniekąd odegrał się za rok 2019, gdzie przegrał jednym punktem w półfinale.

Drugim medalistą z kaszubskiego zespołu był Kacper Śleszyński, który wywalczył brąz w kategorii wagowej 63 kg. Medal tym bardziej cenny, że zdobyty tydzień po Mistrzostwach Polski Low-kick. Zawodnik Rebelii Sierakowice pokazał wszechstronne wyszkolenie, pokonując reprezentantów Gliwic i Leszna. W walce półfinałowej Kacper musiał jednak uznać wyższość zawodnika ze Skarżyska Kamiennej.

Bez medali, ale, jak podkreśla sam trener, bogatsi o kolejne doświadczenie „ringowe” na Kaszuby wraca jeszcze czworo zawodników - Karina Pioch (50 kg), Adam Miłosz (63 kg), Nikodem Wilczewski (52 kg) oraz Kacper Cybula (+69).

- Zawodnicy młodego pokolenia Rebelii zostawili sporo serca na macie. Młodzi pokazali, że również są głodni sukcesu i na pewno pójdą w ślady starszych kolegów z sekcji - dodaje Patryk Zaborowski.

Zarząd Kartuskiego Klubu Kickboxingu Rebelia składa również ogromne podziękowania dla Panów Dawida Las, Sebastiana Miłosz, Artura Słabek oraz Roberta Roda za pomoc w organizacji wyjazdu.

(info: nadesłane/Kartuski Klub Kickboxingu Rebelia)