Członkowie chmieleńskiego SKTK Wanożnice rozpoczęli kolejny rok wędrówek

Młodzi turyści ze Szkolnego Koła Turystyczno-Krajoznawczego „Wanożnicë” z opiekunem Stanisławem Klimowiczem mają na swoim koncie już 398 imprez turystyczno-krajoznawczych wędrujemy dalej i poznajemy kolejne ciekawe miejsca naszego regionu i Polski.
- Do tej pory przebywaliśmy na wędrówkach aż 955 dni czyli 2 lata,7 miesięcy i 14 dni w czasie których przebyliśmy 5992 kilometrów szlaków, dróg i bezdroży - informuje Stanisław Klimowicz.
Podczas ostatniej wyprawy licznik kilometrów, pokonanych przez młodych wanożników przekroczył 6 tysięcy. Młodzież wraz ze swych opiekunem nie próżnują - mają mnóstwo planów na kolejne wyprawy. W najbliższym czasie planują wziąć udział w obchodach Międzynarodowego Dnia Turystyki w XXIX Zlocie Szkolnych Kół Krajoznawczo-Turystycznych w Subkowach.
- W jego trakcie będziemy rywalizować z młodymi turystami o miano najlepszego koła w województwie pomorskim w takich konkursach jak: bieg na orientację, udzielanie pierwszej pomocy oraz w testach krajoznawczych - podkreśla opiekun Wanożników.
Młodzi turyści już planują kolejne rajdy, złazy i wycieczki rowerowe do najciekawszych miejsc w naszym regionie.
- Jestem ich opiekunem od 31 lat będąc przede wszystkim nauczycielem przyrody i geografii i kierując się w swojej pracy najważniejszym hasłem nauczycieli- krajoznawców mówiącym ,że: „świat takich nauczycieli chwalił i chwali, którzy ucząc chodzili , a chodząc nauczali” - podkreśla Stanisław Klimowicz. - W ubiegłym roku doceniając mój trud Minister Edukacji Narodowej uhonorował mnie tytułem i medalem „Nauczyciel kraju ojczystego”. Wyróżnienie to przyznawane jest za szczególną pracę edukacyjno-wychowawczą w środowisku, głównie na rzecz dzieci i młodzieży, mającą na celu upowszechnianie turystyki i krajoznawstwa.
Z kronik Wanożników:
"1 tysiąc kilometrów przekroczyliśmy wędrując z Chmielna do Rzymu;
2 tysiąc kilometrów wędrując po Bieszczadach
3 tysiąc kilometrów wędrując z Krakowa do Ojcowa
4 tysiąc kilometrów wędrując z Chmielna na Wieżycę
5 tysiąc kilometrów zwiedzając Kotlinę Kłodzką
6 tysiąc kilometrów jadąc rowerami z Chmielna do Łapalic"