To tradycyjnie spotkanie crossowców i quadowców pod największym w Polsce sztucznym wzniesieniu jaką ją jest Pomorska Góra Piasku koło Białego Boru. Impreza rozpocznie się w piątek (3 maja) i potrwa cały dzień. Kierowcy będą w tym czasie zmagać się wyzwaniem, jakim jest wjazd na liczącą 65 metrów górę.
Białoborska góra piachu jest tak wielka, że widać ją z kosmosu na zdjęciach satelitarnych. Gigantyczna żółta łacha pośród zieleni lasów. Ogrom widać jeszcze bardziej u jej podnóża. W najwyższym miejscu to ponad 65 metrów wysokości, trzeba mocno zadzierać głowę. W sumie 245 metrów npm co czyni ją najwyższym – choć sztucznym – wzniesieniem Pomorza Zachodniego.
Szerokie na 600 metrów, długie na ponad 200. A może na odwrót? Szacunki mówią o ponad 8 milionach ton kruszywa, co już w ogóle jest wielkością zupełnie abstrakcyjną dla przeciętnego człowieka. To pozostałość po kilkudziesięciu latach eksploatacji pobliskich złóż kruszywa. Fachowo dokładnie: wypłukanego z niego piasku. Ziarnistość do 2 milimetrów, właściciel – gmina Biały Bór – uważa, że może mieć zastosowane w budownictwie do produkcji zapraw i betonów, wytwarzania elementów ściennych i stropowych oraz jako podsypki wyrównujące i izolujące, może służyć do produkcji białej cegły, polbruku.
Od lat Pomorska Góra Piachu jest na sprzedaż, cały teren – 30 hektarów – wyceniono na 5 milionów złotych, ale śmiałek do tej pory się nie znalazł. Góra służy więc jako nieoficjalny tor przeszkód dla miłośników motocykli terenowych i quadów i punkt widokowy.
A ten wart jest niełatwej wspinaczki na szczyt. Razem z dwójką dzieci dałem radę, więc większość powinna podołać wyzwaniu. Ale z góry przestrzegam – nie jest to łatwe. Jest stromo, stok się osuwa pod stopami, a piasek brudzi. A więc warto na wspinaczkę radzimy ruszyć… boso.
Ale bez wątpienia warto. Z góry rozpościera się widok na okolicę w promieniu kilkudziesięciu kilometrów. Lasy, zabudowania, farma wiatraków, kopalnia żwiru u stóp. Widać nawet odległy o jakieś 30 kilometrów Szczecinek, a przy sprzyjających warunkach ponoć nawet Koszalin.
Jak tam dojechać? Z Białego Boru jedziemy na Koszalin drogą krajową nr 25, dosłownie tuż za rogatkami miasta skręcamy na Sępólno Wielkie. Górę już widać doskonale więc na zabłądzimy. Najlepiej za wjazdem do kopalni zjechać na pobocze i jedną z dróżek przez las przejść kilkaset metrów do podnóża Pomorskiej Góry Piachu.
Strefa Biznesu: Dzień Matki. Jak kobiety radzą sobie na rynku pracy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?