Chwaszczyno. Dziś spotkanie z urzędnikiem o drogowych problemach na ul. Prusa
(J.S.)
Dziś mieszkańcy ul. Prusa w Chwaszczynie mają okazję przekazać bezpośrednio urzędnikowi swoje żale drogowe - o wysypanej gruzem gruntowej nawierzchni, o korkach na ich ulicy, spowodowanych przez kierowców, którzy tędy omijają zakorkowane rondo, o zablokowanej drodze Karczemki - Tuchom.
O pogarszającej się kondycji drogi i sytuacji komunikacyjnej w tej części Chwaszczyna alarmował w kwietniu urzędników Żukowa Waldemar Kowalski. W połowie maja, nie widząc perspektyw na rychłe rozwiązanie sytuacji, mieszkańcy podpisali się pod kolejnym pismem do burmistrza Żukowa. Odpowiedź - z zaproszeniem na spotkanie w dniu 21 czerwca o godz. 14 dostali w ostatni poniedziałek, gdy zebrali się, by radzić - co dalej.
Mieszkańcy są niezadowoleni z "remontu", który polegał na wysypaniu gruzu w największych dziurach i na poboczu. Poruszają kwestię zamknięcia najkrótszego dostępu z ul. Prusa do ul. Oliwskiej - poprzez ul. Ceynowy. Od 3-4 lat przejazd tym szlakiem jest niemożliwy ze względu na podmycie przepustu na strumyku. Obiekt ten leży na prywatnej działce, więc gmina nie może go remontować. Jak zadeklarowali obecni na spotkaniu mieszkańcy, właściciel gruntu sprzeda go gminie, by cały odcinek drogi do ul. Oliwskiej nabrał statusu drogi gminnej. Największym obecnie problemem jest wzmożony ruch pojazdów od strony gminy Wejherowo, którym zablokowano przejazd ul. Tuchomską i Dobrzewińską.
- Są to pojazdy ciężkie, ze żwirem, węglem, materiałami budowlanymi czy obornikiem - narzekają mieszkańcy. - Tu powstał skrót między Karczemkami a drogą na Żukowo.
Obecny na spotkaniu radny powiatowy Piotr Fikus zapowiedział, że na dzisiejsze spotkanie poprosi z urzędu gminy o mapy, by zorientować się co do własności dróg w tym rejonie Chwaszczyna. Przekazał też zebranym informacje o toczących się negocjacjach w sprawie odblokowania drogi asfaltowej z Karczemek do Tuchomia.
Janina Stefanowska
============11 (pp) Zdjęcie Autor(34875637)============