Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cartusia 1923 zremisowała 1:1 z Unią Solec Kujawski | ZDJĘCIA

Maciej Krajewski
Maciej Krajewski
Obie drużyny miały wiele obiecujących akcji, ale co chwilę brakowało dobrego wykończenia.
Obie drużyny miały wiele obiecujących akcji, ale co chwilę brakowało dobrego wykończenia. Maciej Krajewski
Nie na taki początek rundy liczyli niebiesko-biało-czarni. W sobotnim meczu Cartusia 1923 Kartuzy zremisowała z Unią Solec Kujawski. Zwłaszcza w pierwszych minutach meczu kartuzianie mieli okazje, które powinny były im dać pewne zwycięstwo.

W sobotę 4 marca Cartusia 1923 Kartuzy wróciła do rozgrywek ligowych. Pierwszy mecz rundy wiosennej podopieczni trenera Dominika Czajki zagrali u siebie, przeciwko niżej notowanej Unii Solec Kujawski.

Gospodarze byli faworytem spotkania, aczkolwiek po ostatnich wzmocnieniach Unia nie zapowiadała się na łatwego przeciwnika. Niemniej początek spotkania zdecydowanie należał do kartuzian. Już od pierwszej akcji bramka gości była regularnie atakowana. Zagrania niebiesko-biało-czarnych były na tyle dobre, że wiele z nich powinno było przynieść pewne gole. Niestety za każdym razem brakowało tu precyzyjnego wykończenia.

W efekcie, po ok. 20 minutach prawie nieprzerwanej ofensywy, gra w dużej mierze przeniosła się na połowę Cartusii. Na szczęście dla gospodarzy piłkarze Unii Solec Kujawski również nie byli w stanie dociągnąć swych akcji. Tym samym do przerwy nie ujrzeliśmy ani jednego gola.

Szybkie kontry i stracone okazje

Druga połowa spotkania zapowiadała się na nieco bardziej wyrównaną. Przede wszystkim groźniejsze ataki przygotowywali zawodnicy z Kujaw. W bramce Cartusii debiutował Jan Michalak, który naprawdę dobrze bronił strzały przeciwników. Kluczowe okazały się jego interwencje w 51. i 60. minucie, gdzie piłkarze Unii byli o włos od objęcia prowadzenia.

Pomimo tych groźnych ataków to gospodarze zdobyli pierwszego gola spotkania. W 62. minucie, po wrzucie z rogu, piłkę prosto w bramkę wbił głową Michał Marczak, dając niebiesko-biało-czarnym pozytywny, aczkolwiek może niekoniecznie w pełni zadowalający wynik 1:0. Już dwie minuty później goście byli bliscy odrobienia strat, ale znowu paradą popisał się golkiper Cartusii. Niestety dobra passa Michalaka skończyła się w 67. minucie. Po strzale Kamila Żylskiego bramkarz gospodarzy nieskutecznie odparł nadlatującą futbolówkę, która koniec końców wylądowała w siatce. Tym samym na tablicy widniał już wynik 1:1.

Obie drużyny od tego momentu za wszelką cenę próbowały objąć prowadzenie. Znów niebezpiecznie było pod bramka Cartusii w 76. minucie, w 81. zaś okazję do objęcia prowadzenia mieli gospodarze. W żadnym z tych przypadków nie udało się zakończyć akcji, w efekcie obie drużyny musiały zadowolić się jednym punktem w klasyfikacji ligowej.

Unii Solec Kujawski remis właściwie w niczym nie pomaga - jest bardziej sygnałem, że drużyna w rundzie wiosennej nie zamierza się poddawać. Wciąż jednak pozostaje na 15. miejscu w tabeli III ligi, grupy 2. Po ostatnich meczach swych oponentów ligowych Cartusia 1923 z kolei spadła o jedno oczko. Z 20 punktami na koncie plasuje się teraz na 12. miejscu w tabeli, wyprzedzając m.in. Stolema Gniewino.

Polecjaka Google News - Dziennik Bałtycki
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Cartusia 1923 zremisowała 1:1 z Unią Solec Kujawski | ZDJĘCIA - Dziennik Bałtycki

Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto