Po ostatnich porażkach i remisach piłkarze Cartusii 1923 pokazali swoją siłę w szóstym już sparingu przed rundą wiosenną. W sobotę 20 lutego na własnym boisku podjęli oni V-ligowców ze Sztormu Kosakowo.
Wszystkie bramki padły w drugiej połowie spotkania. Jako pierwsi na prowadzenie wyszli goście z Kosakowa, przebijając się przez obronę kartuzian w 51. minucie. Zaledwie trzy minuty później gospodarze wyrównali, po ładnej akcji zespołowej, jaką zakończył 17-letni Kacper Olszewski. Ostateczny wynik meczu ustanowił w 72. minucie kolejny młodzieżowiec niebiesko-biało-czarnych - Jakub Toruńczak (18 lat).
Właśnie w drugiej połowie na boisko po stronie Cartusii wybiegło wielu młodych zawodników, którzy nie tak dawno skończyli zmagania w juniorskich rozgrywkach.
- Wszyscy Ci młodzi zawodnicy pokazali, że drzemią w nich duże możliwości, ale muszą jeszcze ciężko pracować, aby stanowili o sile zespołu - komentuje klub.
W meczu ze Sztormem Kosakowo nie zagrali natomiast zasiadający na ławce Filip Ptach, który odczuwał jeszcze skutki urazu ręki, oraz Igor Grzymkowski, który niedawno wrócił po długiej kontuzji stawu skokowego i trener nie chciał ryzykować odnowienia się urazów tych młodych zawodników. Ponadto nieobecny na meczu był także Jakub Golc, którego zatrzymały sprawy prywatne.
Skład Cartusii:
Bogdziewicz (46' Bach)- Zapora (46' Szejko), Jankowski Dawidowski, Bodalski- Turowski (46' Toruńczak), Adamkiewicz, Bucholc (46' Radomski), Bodzak (46' Kitowski), Malanowski- Wierzchołowski (46' Olszewski);
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?