Z przebiegu spotkania podział punktów uznać należy za sprawiedliwy. W pierwszej części okazji dla zdobycia gola dla gospodarzy nie wykorzystali m.in. Michał Kowalkowski, Artur Formela i Dawid Heiden. Po zmianie stron liczne dogodne sytuacje marnowali goście, a po kilku strzałach, w tym Łukasza Zwolińskiego i Szymona Kapelusza z rzutu wolnego, świetnie bronił Kacper Tułowiecki.
Oba zespoły zdobyły też po jednym golu, ale nieuznanym z powodu pozycji spalonych. Tułowieckiego w pierwszej części pokonał Zwoliński, a w 85 min. do siatki trafił Mateusz Łuczak. Ta sytuacja wzbudziła wiele kontrowersji - sędzia najpierw uznał bramkę i wskazał na środek boiska, ale po konsultacji z bocznym arbitrem cofnął decyzję i odgwizdał pozycję spaloną Arkadiusza Kordyla, który pomógł Łuczakowi blokując obrońcę.
Wzburzenie kartuzian wzbudziła także decyzja sędziego z końcówki meczu - wychodzącego sam na sam z bramkarzem Łuczaka sfaulował rywal, ale nie obejrzał za to czerwonej kartki, jedynie żółtą.
Na półmetku sezonu Cartusia plasuje się na szóstym miejscu z dorobkiem 22 punktów.
Cartusia 1923 Kartuzy - Pogoń Szczecin 0:0
Cartusia: Tułowiecki ŻK - Nurek, Gładczuk, Karasiński, Wiech - Heiden (82 Sidor), Puczyński ŻK, Domjan (68 Kordyl), Kowalkowski - Formela, Łuczak.
Pogoń: Fabiniak - Sobolczyk, Karczmarski (83 Chodorowski), Rudol ŻK, Gutowski - Kapelusz (72 Walków), Golla, Mosnikov, Bonin ŻK - Zwoliński ŻK, Neumann (72 Żmija ŻK).
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?