Bezpieczny początek roku - policjanci i strażnicy miejscy apelują o ostrożność na nocnych zabawach

Jak czytamy w oficjalnym komunikacie Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach, obecnie petardy czy sztuczne ognie są elementem zabawy sylwestrowej, nie sposób sobie jej wyobrazić bez kolorowych wybuchów na niebie.
- Musimy jednak pamiętać, że używanie wyrobów pirotechnicznych wymaga szczególnej ostrożności i przestrzegania zasad bezpieczeństwa - zaznaczają policjanci, sugerując tym samym, aby uczestniczyć jedynie w pokazach zorganizowanych przez profesjonalistów. - W momencie, gdy fajerwerki dostają się w ręce osób nieodpowiedzialnych, szczególnie dzieci czy też osób będących pod wpływem alkoholu, mogą stać się przyczyną groźnych wypadków.
Funkcjonariusze KPP w Kartuzach zwracają uwagę, aby używać fajerwerków tylko zgodnie z instrukcją, zawartą na opakowaniu. Nie powinniśmy lekceważyć też ostrzeżeń, stąd wybierzmy odpowiednie miejsce do bezpiecznej zabawy.
- Przede wszystkim zachowujmy odpowiednią odległość - czytamy w komunikacie. - Fajerwerki odpalajmy wyłącznie na otwartej przestrzeni z dala od innych osób i materiałów łatwopalnych. Nie podejmujmy prób odpalania petard w pomieszczeniach zamkniętych, na balkonach czy w oknach mieszkań. Jeśli dany fajerwerk jest na kijku, nie trzymajmy go w ręku - przy odpalaniu wbijmy go w ziemię lub włóżmy do butelki.
W zabawie fajerwerkami należy pamiętać zarówno o bezpieczeństwie własnym i innych ludzi. W związku z tym należy je kupować tylko u sprawdzonych sprzedawców i tylko takie fajerwerki lub petardy, które posiadają odpowiednią atestację, instrukcję w języku polskim, oznaczenie producenta oraz oznaczenie klasy bezpieczeństwa .
- Podczas zakupu sprawdźmy, czy opakowanie jest nienaruszone, czy nie nosi śladów mechanicznych uszkodzeń - przestrzega Daria Olchowik, rzecznik prasowy KPP Kartuzy. - Zadbajmy o to, aby beztroska i czasem bezmyślna zabawa, nie zepsuła nam tak długo wyczekiwanej nocy sylwestrowej. Powitajmy z radością Nowy Rok!

Funkcjonariusze policji zwracają też uwagę na bezpieczeństwo naszych zwierząt domowych, w szczególności psów. W tym czasie najlepiej się postarać, aby ukochane czworonogi miały dobre schronienie i nie były narażone na odgłosy wybuchów.
Podobnego zdania jest Krzysztof Pawłowski, komendant Straży Miejskiej w Kartuzach.
Strażnicy, jak co roku zabezpieczają przede wszystkim główną zabawę sylwestrową gminy Kartuzy, odbywającą się w Parku Solidarności w Kartuzach. I choć w ostatnich latach nie spotykali się z poważniejszymi wypadkami bądź zamieszkami na tej imprezie, apelują jednak o zachowanie ostrożności w przypadku właśnie czworonogów.
- Po sylwestrze zawsze problemem są przerażone psy. Bawiąc się, powinniśmy zwrócić na nie, na ich bezpieczeństwo, szczególną uwagę - mówi Krzysztof Pawłowski. - Należy nawet, jak to weterynarze sugerują, w szczególnych sytuacjach podać naszemu pupilowi jakiś środek uspokajający. Psy mają bowiem dużo bardziej wyczulony słuch od ludzi, stąd każdy wybuch słyszą 5-krotnie głośniej niż my i na każdą taka sytuację reagują z 5-krotną siłą. Rozweseleni sylwestrowym szaleństwem, nie zapominajmy o naszych pupilach.
Krzysztof Pawłowski wspomina również, jak dwa lata temu zabierali spłoszonego psa z Parku Solidarności:
- Jak wziąłem go na ręce, to czułem tylko jak mu mocno wali serce, tak był przerażony! - kontynuuje Krzysztof Pawłowski. Komendant Straży Miejskiej, sugerując, aby zadbać też o jakieś schronienie dla czworonoga, przytacza sytuację sprzed czterech lat, kiedy to po ucieczce w sylwestra przerażonego psa, udało się go wyśledzić dopiero wiosną następnego roku.
- Gdy go znaleźliśmy, to wyglądał prawie jak owca z dredami - komentuje opłakany stan czworonoga komendant Krzysztof Pawłowski. Zdaniem kartuskich strażników miejskich największym zagrożeniem są jednak fajerwerki.
- Ich sprzedaż zaczyna się już niestety przed świętami Bożego Narodzenia. Przede wszystkim zwracamy uwagę, aby petardy nie były sprzedawane osobom przed 18. rokiem życia - mówi Krzysztof Pawłowski. - Proszę mi wierzyć, że naprawdę dokładnie sprawdzamy punkty sprzedaży fajerwerków.
A na koniec trochę optymistyczniej. Przez ostatnich kilka lat na Kaszubach bawiliśmy się w miarę bezpiecznie. Poza kilkoma incydentami, nie doszło do poważniejszych wypadków. I oby tak dalej!
- Mam nadzieję, że wzorem ubiegłych lat i tym razem będzie spokojnie. Niemniej pamiętajmy, że ostrożności nigdy za wiele - przestrzega komendanta Straży Miejskiej w Kartuzach.

Zobacz też:
Sylwester 2017/2018