Będą zmiany w projekcie Centrum Kultury w Sierakowicach? Sytuacja rynkowa to wymusza

Gmina Sierakowice przygotowuje się do wielkiej inwestycji, jaką jest budowa Wielofunkcyjnego Centrum Kultury naprzeciwko Amfiteatru „Szerokowidze”. Dwupiętrowy obiekt z częścią podziemną miałby m.in. pomieścić pełnoprawną scenę z zapleczem oraz salę widowiskową z 250 miejscami siedzącymi. Jest to szczególnie wyczekiwane zadanie, gdyż tutejszy samorząd na jego realizację otrzymał prawie 16 mln zł dofinansowania z Rządowego Funduszu Polski Ład.

Okazuje się jednak, że te pieniądze zamiast większości kosztów mogą pokryć niecałą połowę. Planowo inwestycja bowiem miała pochłonąć ok. 22 mln zł, jednak po otwarciu ofert przetargowych wyszło, iż tańsza (z jedynie dwóch złożonych) opiewa na prawie 33,2 mln zł (droższa na ponad 35 mln).

- Ten przetarg będzie unieważniony, to jest normalne w tej sytuacji. Ale on pokazuje też skalę tego, z czym samorządy zaczynają się borykać - komentował na wtorkowej sesji rady gminy Tadeusz Kobiela, wójt Sierakowic. - Co będzie dalej? Nie wiem.

Szef sierakowickiego samorządu przyznaje, że teraz urząd po prostu poczeka i zobaczy. Po rozmowach z właścicielami firm budowlanych wójt Kobiela jest przekonany, że ceny powinny spaść, jednak gminie potrzebna by była nagła zmiana, a nie powolny proces. Stąd też władze nie wykluczają wprowadzenia zmian w projekcie.

- Przyglądamy się naszej ofercie, bo chcemy zejść trochę ze standardu. Funkcja zostanie ta sama - zaznaczał Tadeusz Kobiela.

Wójt Sierakowic jest w kontakcie z projektantem, starając się znaleźć jakiekolwiek miejsca, elementy, gdzie by można było np. zastosować tańsze materiały, prostsze rozwiązania, ale bez uszczerbku na bazowym założeniu inwestycji.

Szef sierakowickiego samorządu zapewnił, że o postępach w tej sprawie będzie informował. Na ten moment wiemy już, że realizacja zadania nie zdoła ruszyć jeszcze w tym roku, jak to było pierwotnie planowane. Władze gminy nie mają jednak zamiaru dopuścić do tego, by ogromne pieniądze z dofinansowania przepadły...