Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Amalka jest od tegoÉ

Wojciech Drewka
Andrzej Masowa cieszy się, że jego goście dobrze u niego spędzają czas i wesoło się bawią, na zdjęciu z Lucyną Leik.
Andrzej Masowa cieszy się, że jego goście dobrze u niego spędzają czas i wesoło się bawią, na zdjęciu z Lucyną Leik.
Rozmowa z Andrzejem Masową, właścicielem baru "Amalka" w Amalce - Bar Amalka wygląda dość nietypowo. Niewielki parkiet z zadaszeniem, podium dla orkiestry kryte strzechą, łączka na której hasają króliki i pasą się ...

Rozmowa z Andrzejem Masową, właścicielem baru "Amalka" w Amalce

- Bar Amalka wygląda dość nietypowo. Niewielki parkiet z zadaszeniem, podium dla orkiestry kryte strzechą, łączka na której hasają króliki i pasą się kozy. Wieczorami rozbrzmiewa tutaj muzyka, która przyciąga rzesze ludzi w różnym wieku. Skąd pomysł na takie miejsce?

- Jakiś czas temu urządzaliśmy imprezy dla najbliższego grona znajomych. Kilka razy zaprosiliśmy zespół i w ten sposób się bawiliśmy. Potem grono zainteresowanych takim rodzajem imprez zaczęło się powiększać. Wpadliśmy więc na pomysł, by co tydzień grał jakiś zespół. Na imprezy zaczęło też przychodzić coraz więcej ludzi. Ponieważ prowadziliśmy niewielki bar, postanowiliśmy dobudować podium dla orkiestry oraz podest do tańca. Potem wszystko jakoś ruszyło. A króliki, kozy, dwa oczka wodne, to dodatki, które mają nadawać pewnych walorów agroturystycznych temu miejscu.

- Bawią się tutaj ludzie w różnym wieku, a wydawałoby się, że młodzież woli jednak typowe dyskotekiÉ

- Rzeczywiście tutaj bawią się wszyscy. Zapraszamy zespoły, które grają tzw. muzykę weselną, ale nie tylko. Nie chcemy bazować tylko i wyłącznie na muzyce biesiadnej. Tutaj można usłyszeć najbardziej znane przeboje, tyle tylko, że w nieco innym wykonaniu. Taka muzyka trafia zarówno do starszych, jak i do młodzieży. Sądzę, że niektórzy bawią się nawet lepiej niż na dyskotece, tym bardziej, że tutaj zespół gra na żywo.
- Amalka nie jest chyba zbyt znaną miejscowością, więc możnaby przypuszczać, że na plenerowe zabawy przychodzą raczej okoliczni mieszkańcy...

- To tylko pozornie tak wygląda. Na początku rzeczywiście więcej było mieszkańców z okolicy, ale informacje rozchodzą się między ludźmi bardzo szybko. Teraz mamy gości z całego regionu. Bawili się tutaj turyści ze Szczecina, Pabianic, a nawet z Niemiec i Norwegii. Turystom z Niemiec taka forma zabawy jest chyba najbliższa. Dzięki naszej imprezie zyskuje cała okolica. Ludzie znają już Amalkę i dobrze kojarzą tę miejscowość. Jedna z grup, które występowały u nas wymyśliła nawet piosenkę, która stała się miejscowym przebojem i pewnego rodzaju hymnem baru Amalka. Zaczyn się od słów: "Bo Amalka jest od tego, aby bawić się na całego". Wszyscy, którzy tu przychodzą znają te słowa na pamięć.

- Zamierza pan rozszerzyć ofertę, jakie zatem są plany na najbliższą przyszłość?

- Bardzo chciałbym stworzyć bazę noclegową, żeby turyści mogli przyjeżdżać tutaj na dłużej. Zależałoby mi też na tym, by organizować imprezy także poza sezonem. W najbliższym czasie planujemy największą jak dotąd imprezę, 15 sierpnia będzie się tutaj odbywał przegląd kapel weselnych. Zagra najprawdopodobniej dziesięć zespołów, będzie sporo atrakcji i miejmy nadzieję, że zabawa potrwa do rana.

- Jakie są wymagania w stosunku do zespołów i kto będzie je oceniał? Czy oprócz muzyki do białego rana przewidziane są jakieś atrakcje?

- W zasadzie nie stawiamy żadnych wymagań. Każdy zespół powinien mieć własne nagłośnienie i co najważniejsze doskonały repertuar muzyczny. To publiczność będzie oceniała zespoły. Ten, przy którym najlepiej będą się wszyscy bawili, otrzyma nagrodę w postaci umowy na występy w naszym barze. Przewidujemy ponadto pokazy chodzenia na szczudłach, konkurs w piciu piwa na czas, a dla dzieci m.in. możliwość przejażdżki na kucyku. Myślę, że pod tym względem wieczór będzie się prezentował wyjątkowo atrakcyjnie.
Dziękuję za rozmowę

Kibic mile widziany

W następny piątek, 15 sierpnia, w barze Amalka odbędzie się przegląd kapel weselnych. Mile widziani amatorzy dobrej zabawy, którzy kibicowaniem będą zachęcali kapele do dobrych występów. Początek imprezy godz. 15. Wstęp na wszystkie imprezy w barze kosztuje 5 zł.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto