Zaledwie dwa dni temu, we wtorek lutego Urząd Skarbowy w Kartuzach został zawiadomiony drogą mailową o podłożonej truciźnie na terenie placówki. Przeszukano cały obiekt oraz okoliczny teren, nic nie znaleziono. Decyzją naczelnika US nie ewakuowano pracowników.
Policja wszczęła postępowanie, by wyjaśnić fałszywe zawiadomienie.
Także dzisiejsze alarmy okazały się fałszywe - policyjne ekipy przeszukały Urząd Skarbowy w Kartuzach, Prokuraturę Rejonową w Kartuzach oraz Sąd Rejonowy w Kartuzach.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?