Właściwie każdy z tegorocznych finałów WOŚP w powiecie kartuskim był w mniejszym lub większym stopniu „okrojony” - ze względu na pandemię oraz warunki pogodowe. To nie powstrzymało jednak ani wolontariuszy, ani osób chcących pomóc. W ten sposób tak czy inaczej poszczególne sztaby zebrały niemałe pieniądze.
W Sierakowicach ponownie za organizacje finału wzięła się Szkoła Podstawowa nr 2. Kwestujący ostatecznie zebrali ponad 21,06 tys. zł. Choć to mniej, niż w zeszłym roku - wtedy udało się zdobyć ponad 36 tys. zł - warto tu zaznaczyć, iż nie odbyła się tradycyjna część sportowo-artystyczna, która zazwyczaj przyciągała wiele osób. Zabrakło też niestety licytacji. W tym świetle uzyskana kwota wcale nie wygląda źle.
A jak w pozostałych gminach?
Warto tu nadmienić, iż finał WOŚP nie ominął również w Somonina i Stężycy. W tym pierwszym przypadku, ze względu na pogodę, zrezygnowano z kwestowania, ale dzięki aukcjom i stacjonarnym puszkom udało się zebrać ok. 10 tys. zł.
- Z bólem serca musieliśmy podjąć decyzję o rezygnacji kwestowania wolontariuszy naszego sztabu w terenie. Wolontariusze wstawili się w sztabie i byli gotowi do poświęcenia, ale ze względu na bardzo niekorzystne warunki atmosferyczne postanowiliśmy nie wysyłać ich w teren. Musimy pamiętać, że bezpieczeństwo jest najważniejsze - argumentował sztab przy Gminnym Ośrodku Kultury w Somoninie.
W Stężycy natomiast 132 uczestników stawiło się na Marsz i Bieg dla WOŚP, dzięki czemu zdobyto prawie 3867 zł
Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
