W nowojorskiej klinice Memorial Sloan Kettering Cancer Center pracują najlepsi lekarze na świecie, którzy są pionierami w leczeniu siatkówczaka. Leczenie w tej klinice jest ostatnią szansą na uratowanie wzroku Antosia.
- Niestety, siatkówczak jest nowotworem wyjątkowo złośliwym i szybko rozwijającym się, więc czas nas goni - mówią rodzice Antosia. - Lekarze z Nowego Jorku zakwalifikowali synka do leczenia, którego pierwszy etap - krioterapia i laseroterapia, będzie kosztował 87 tysięcy dolarów.
Następnie Antoś zostanie poddany chemioterapii dotętniczej, co będzie wiązało się z kolejnymi wysokimi kosztami. Cena kompleksowego leczenia zostanie ustalona dopiero po badaniu dziecka w klinice, jednak w przypadku innych dzieci jedna dawka chemioterapii wynosi od 34 tys. dolarów wzwyż. Dawek chemioterapii będzie prawdopodobnie kilka.
Prosimy Was o wsparcie finansowe w leczeniu Antosia. Niech nigdy nie nadejdzie dzień, w którym Antoś zapyta rodziców "Mamo, tato dlaczego ja nic nie widzę?" - czytamy na facebookowym profilu chłopca.
Spieszmy z pomocą zanim Antoś pogrąży się w ciemności i utraci oczka bezpowrotnie.
W galerii informacja o tym jak można pomóc małemu mieszkańcowi Kiełpina w powiecie kartuskim.
Numer konta: pierwsze zdjęcie w galerii
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?