Zgłoszenie o pożarze kartuscy strażacy otrzymali w środę 23 marca o godz. 8. Po przybyciu na miejsce pierwszych zastępów potwierdzono, iż pali się skrzynka elektryczna. Jak podaje st. kpt. Marek Szwaba, oficer prasowy KP PSP w Kartuzach, przed przyjazdem służb z obiektu ewakuowano jeszcze przebywających wewnątrz - ok. 120 osób. To w dużej mierze uchodźcy z Ukrainy.
Na szczęście nikomu nic się nie stało, a dzięki szybkiej interwencji szkody, wyrządzone przez ogień, są minimalne. Prawdopodobną przyczyną wybuchu pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej. Szczegóły wyjaśnia teraz policja.
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?