MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Wielka Przodkowska Biesiada Seniorów wróciła po 2-letniej przerwie! ZDJĘCIA

Lucyna Puzdrowska
Lucyna Puzdrowska
Ponad 1200 osób biesiadowało 3 grudnia w sali widowiskowo-sportowej w Przodkowie.
Ponad 1200 osób biesiadowało 3 grudnia w sali widowiskowo-sportowej w Przodkowie. Luyna Puzdrowska
Ponad 1200 osób biesiadowało dziś w Przodkowie na dorocznym spotkaniu seniorów. Przodkowska Biesiada Seniorów odbyła się w sobotę, 3 grudnia, po dwuletniej przerwie, spowodowanej pandemią.

Przodkowska Biesiada Seniorów organizowana jest w takiej formie prawie od ćwierćwiecza, choć aż takiej frekwencji jeszcze chyba tu nie było. Ponad 1200 osób powyżej 65. roku życia zawitało do hali widowiskowo-sportowej w Przodkowie, a wraz z nimi honorowi dawcy krwi z terenu gminy. Nie zabrakło oczywiście gości. Poza samorządowcami obecni też byli wszyscy proboszczowie przodkowskich i okolicznych parafii z ks. Wacławem Mielewczykiem proboszczem w Przodkowie i ks. Marcinem, przodkowskim wikariuszem na czele.

- Te dwa minione lata nie należały do łatwych, zwłaszcza dla starszych osób, które w sposób szczególny odczuły skutki pandemii, izolację od bliskich i dyskomfort psychiczny – mówił Andrzej Wyrzykowski, wójt gminy Przodkowo. - Dziś w końcu możemy się spotkać, porozmawiać i wspólnie się radować z tego spotkania. Ale proszę, bądźmy też myślami z tymi, którzy nie mogą być tu dziś z nami. Z tymi, którzy są chorzy, albo bardzo martwią się o swoje zdrowie i nie wolą nie wychodzić z domu.

- Bardzo się też cieszę, że jak co roku, są z nami honorowi dawcy krwi. Mam nadzieję, że ten cudowny lek, którym się dzielą, pozwala uratować życie dziesiątkom, setkom osób. Życzmy im dziś, żeby byli zdrowi, żeby nadal chcieli tę krew oddawać i żeby takich jak oni, było coraz więcej - kontynuował wójt Wyrzykowski.

Wójt podziękował też wszystkim, bez których zaangażowania przeprowadzenie tak gigantycznej imprezy byłoby niemożliwe. Słowa podziękowania trafiły do pracowników obu szkół, uczniów, którzy stanowią darmową obsługę, pracowników przedszkola, gminy, firm przewozowych, które przywożą i odwożą seniorów nie pobierając za to ani złotówki.

Do seniorów gminy Przodkowo zwrócili się też Bogdan Łapa, starosta kartuski i Mieczysław Woźniak, przewodniczący Rady Powiatu Kartuskiego.

- Jestem tu dziś po raz pierwszy. Przyjąłem zaproszenie pana wójta, z niedowierzaniem słuchając jego zapewnień, że jest w stanie ugościć ponad tysiąc osób - mówił starosta Bogdan Łapa. - Dlatego z dużym zdumieniem, ale też radością spoglądam dziś na państwa. Okazuje się, że dla chcącego nic trudnego. Gratulacje dla wójta i wszystkich krzątających się tu i dbających o każdy szczegół ludzi. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego przedsięwzięcia i pełen podziwu dla was. Tym bardziej, że właśnie ten przedświąteczny czas jest najlepszym okresem,by docenić i zauważyć ludzi, którzy kiedyś wiele lat pracowali na dorobek tej gminy.

Dużo dobrej muzyki, występów artystycznych dzieci, a także na finał przeogromny tort na ponad 1200 osób!

Czego i kogo tu nie było! Chyba wszyscy utalentowani artystycznie najmłodsi, młodzi i nieco starsi mieszkańcy gminy stanęli dziś na przodkowskiej scenie. Oczywiście najwięcej wzruszeń dostarczyły maluszki przedszkolaki, które jeszcze nie bardzo nawet umiały wdrapać się na scenę, a mimo to wypadły fantastycznie!

Zaprezentowała się Orkiestra Dęta Gminy Przodkowo i zespół Przodkowianie. Tym razem starszym tancerzom i solistom towarzyszył młodszy narybek, ich następcy. I też wypadli świetnie. Wystąpiły dzieci m.in. z SP w Przodkowie i w Wilanowie. Starszą grupę wykonawców reprezentował chór Polifonia pod dyrekcją Agnieszki Łabudy-Wiatr. Jako niespodzianka, wyjątkowo na akordeonie zagrał też ojciec Agnieszki, znany z kapeli RZPiT Kaszuby z Kartuz.

Jednak nie tylko uczta duchowa niezbędna jest dla dobrego samopoczucia, dlatego na sali wciąż uwijali się kelnerzy, serwując pyszne zakąski, potem bogaty obiad z różnymi mięsami, przeróżne ciasta i napoje. Swoją drogą, ciekawe ile musiało być tych mięs, ziemniaków czy ciast na tak ogromną rzeszę ludzi...?

Na finał biesiady był jeszcze gigantyczny, kilkumetrowy tort! Jak wyglądał możecie państwo obejrzeć na zdjęciach w naszej galerii. Oczywiście każdy senior przed wyjściem z sali otrzymał od gminy prezent. Zanim je wręczono, zrobiłam zdjęcia upominków na sali, w której je przechowywano i... byłam w niemałym szoku. Ponad 1200 toreb z upominkami robi wrażenie.

Niesamowite było też to, że starsi mieszkańcy gminy przyjechali do Przodkowa "jesienią", a wyjechali w drogę powrotną zimą. Podczas trwania imprezy dość intensywnie zaczął sypać śnieg. Jak zwróciła uwagę towarzysząca mi na imprezie nasza redakcyjna koleżanka z "Dziennika Bałtyckiego" - Monika, było to nastrojowe wprowadzenie w okres Świąt Bożego Narodzenia.

Wielki szacunek za perfekcyjną organizację, bogate menu gastronomiczne i artystyczne oraz upominki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto