Mieszkańcy Borui Kościelnej bawili się na majówkowym festynie. Nie zabrakło, tradycyjnego już, konkursu strongmanów!

Coroczny festyn kolejny raz zgromadził w sobotę mieszkańców Borui Kościelnej oraz gości przy wspólnej zabawie. W Wiejskim Domu Kultury nie zabrakło przygotowanych przez mieszkanki ciast oraz potraw z grilla. Na dzieci czekały dmuchańce, akcja malowania twarzy, a także stoiska z zabawkami i występy utalentowanych rówieśników.

- To już trzynasty festyn w Borui. Pogoda nam dopisała, chociaż deszcz na naszej imprezie to już chyba tradycja. Frekwencja naprawdę jest świetna, mamy mnóstwo ciekawych atrakcji, z czego się cieszymy. Mam nadzieję, że zabawa będzie udana – mówił Radosław Kret, sołtys Borui Kościelnej.

Na festynie pojawiła się również wojskowa grupa Frakcja Leszy.

- W najbliższym czasie odbędzie się naprawdę dużo świetnych imprez w naszej okolicy. Czas majówki, Dnia Mamy i Dnia Dziecka obfituje w dużą ofertę wydarzeń ze strony instytucji pozarządowych. Natomiast myślę, że największą imprezą będzie Jarmark Chmielo-Wikliniarski w nowej formule i co najważniejsze, w Parku Miejskim - dodał burmistrz Nowego Tomyśla, Marcin Brambor.

Zabawa w Borui zakończyła się wspólnym tańcem, którego zdecydowanymi fanami byli najmłodsi.