Konkurs składał się z trzech konkurencji: 3-minutowa autoprezentacja, nakrycie wstępne dla dwóch gości restauracji według ustalonego menu oraz obsługa gościa w recepcji hotelowej w języku angielskim. Dawid Miotk spisał się fantastycznie i do Żukowa wrócił z tarczą!
Wszystko zaczęło się w Żukowie...
- Po edukacji w żukowskich szkołach, najpierw podstawowej, potem gimnazjum, długo zastanawiałem się jak ukierunkować swoją przyszłość. Tym bardziej, że pasji miałem wiele - wspomina Dawid. - Wszystko jednak poszło w kierunku hotelarstwa, czyli służby ludziom, pokazywania piękna i dzielenia się tym, co w nas najlepsze. Tego nauczyłem się w domu, jak i na wydarzeniach sportowych, które razem z rodziną tworzymy.
W tym miejscu należy wspomnieć, że Dawid jest synem Henryka Miotka, dyrektora biegów Kaszuby Biegają. Odkąd był małym chłopcem, aktywnie wspierał ojca, włączając się w organizację tej jednej z największych na Pomorzu cyklicznych imprez biegowych. Obecnie odpowiada już za całą promocję biegów i można śmiało powiedzieć, że obok swego rodzeństwa jest tzw. prawą ręką taty.
Dzielenie czasu pomiędzy nauką a pasją
- Tak rozpocząłem edukację w Zespole Szkół Hotelarsko-Gastronomicznych w Gdyni, gdzie od początku starałem się być aktywny, pokazując skąd pochodzę, chwaląc się Kaszubami i zachęcając do udziału w biegach Kaszuby Biegają - kontynuuje młody laureat z Żukowa. - Od pierwszej klasy podziwiałem świat hotelarstwa i marzyłem, by brać udział w olimpiadach i konkursach z tej dziedziny. Nie dlatego, że lubię się uczyć, ponieważ Ci, którzy mnie znają wiedzą, że wolę spotkanie z kumplem od siedzenia przy książce, ale dlatego, że lubię stawiać sobie niełatwe cele. To było wielkie wyzwanie, ale udało się.
Po długich i niełatwych przygotowaniach, jako uczeń klasy trzeciej, stanął do walki o tytuł Mistrza Wiedzy Hotelarskiej w konkursie ogólnopolskim.
- Język angielski dwa razy w tygodniu, prezencja, postawa hotelarza i teoria dwa razy w tygodniu oraz obsługa konsumenta raz w tygodniu przez dobre pół roku poskutkowały i dziś mogę powiedzieć, że spełniłem swoje marzenie - mówi Dawid Miotk. - Okazuje się, że to, co kiedyś było niemożliwe, dziś stało się faktem. Natomiast należy podkreślić, że rywalizacja i wysoki poziom zmagań towarzyszyły mi do samego końca.
Jak podkreśla Dawid, ten wielki sukces to praca całego sztabu, dzięki któremu idzie do przodu, poznając ten ciekawy świat.
- Bardzo dziękuję mojej anglistce, pani Reginie Ginalskiej-Graś z Chwaszczyna, pani Magdalenie Chudy oraz pani Katarzynie Thiel-Winkler, wicedyrektor szkoły, która pełni rolę mojego coach’a - kontynuuje żukowianin.
Uczestników w konkursie oceniało jury w składzie:
1. Ewelina Jażdżewska, general director Hotelu Grand Lubicz w Ustce
2. Mateusz Bożek, manager gastronomii Hotelu Grand Lubicz w Ustce
3. Anna Ćwigoń-Słomkowska, dyrektor Hotelu "Jantar" w Ustce
4. Jonatan Jurgiewicz - front office manager Hotelu Grand Lubicz w Ustce
Konkurs odbywał się pod honorowym patronatem:
- Prezydenta Miasta Słupska,
- Marszałka Województwa Pomorskiego
- Kuratorium Oświaty w Gdańsku.
- Przede mną kolejne zawodowe zmagania na etapie centralnym Olimpiady Wiedzy Hotelarskiej. Ze względu na pandemię, zmagania w Bydgoszczy odbędą się online w dniach 14-15 kwietnia - dodaje Dawid Miotk.
Polacy badają kosmos
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
