W niedzielny poranek ok. godz 6 zgłoszono pożar drewnianego baraku w Czeczewie.. Zginął w nim 65-letni mężczyzna. Ogień powstał prawdopodobnie od nieugaszonej świeczki. Na miejscu są prokurator i policja, badają okoliczności i przyczyny zdarzenia.
W niedzielę o godz. 5.56 straż pożarna została wezwana do pożaru drewnianego baraku w Czeczewie, gmina Przodkowo. Wewnątrz znajdował się 65-letni mężczyzna. Prawdopodobnie zostawił zapaloną świeczkę, od której rozpoczął się pożar. Zginął na miejscu, Ogień objął 12 m kw. powierzchni. Do akcji ratunkowej zadysponowano OSP Czeczewo, Tokary, Przodkowo oraz jednostka Ratowniczo - Gaśnicza z Kartuz.
Wideo
Gałązka-Sobotka: kładziemy pacjentów w szpitalu bez uzasadnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!