Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Borcz. Myśliwi dostali zgodę na zwiększony odstrzał lisów

(J.S.)
(archiwum Polskapresse)
Myśliwi z rejonu Borcza w gminie Somonino dostali zgodę Powiatowej Inspekcji Weterynarii w Kartuzach na zwiększony odstrzał lisów.

Obecność leśnych rudzielców staje się dla mieszkańców Borcza uciążliwa. W ubiegłym tygodniu lis pojawił się w środku dnia na szkolnym boisku. Wezwano strażaków ze względu na możliwość zarażenia zwierzęcia wścieklizną.
Strażacy pilnowali lisa, ale zanim pojawili się weterynarze, zwierzę uciekło.

- Mamy zgłoszenia z Urzędu Gminy w Somoninie o coraz częściej pojawiających się lisach - potwierdza Piotr Wal z Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Kartuzach. - Już w planie łowieckim na ten sezon, a ustalonym jeszcze w 2013 roku wyraziliśmy zgodę na zwiększony odstrzał lisów.

W rejonie Borcza lisy upodobały sobie miejsce w parku przy zespole pałacowym. Zaglądają do osiedli, gdzie mają łatwy dostęp do odpadków. Gdy już oswoją się z ludźmi, zachowują się swobodnie.
- To nie jest odosobniony przypadek, że lis pojawił się przy szkole - dodaje Piotr Wal. - Zwierzęta coraz częściej pojawiają się w zurbanizowanym terenie. Jednak we wsi polować nie wolno, dlatego myśliwi z kół łowieckich Grom i Sokół dostali zgodę na zwiększony odstrzał.
Jak mówi weterynarz - 100-procentową pewność nosicielstwa wścieklizny dają tylko badania laboratoryjne. Rocznie do kartuskich weterynarzy trafia około 100 lisów do badania. Na razie wścieklizny nie wykryto.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto