Wypadek w Czaplach. Dziewięciolatek wyszedł zza autobusu prosto pod samochód
Maciej Krajewski
W środę po południu w Czaplach samochód potrącił dziewięciolatka. Ze wstępnych ustaleń wynika, że chłopiec nie upewnił się, czy może bezpiecznie przejść przez jezdnię i wyszedł zza autobusu prosto pod jadący pojazd.
W środę (5.12) około godz. 15 w Czaplach w gminie Żukowo 28-letni kierowca Opla potracił dziewięciolatka, wychodzącego zza autobusu. Jak podaje Daria Olchowik, oficer prasowy KPP w Kartuzach, ze wstępnych ustaleń wynika, że chłopiec nie upewnił się, czy może bezpiecznie przejść przez jezdnię. W efekcie wyszedł zza stojącego autobusu prosto pod jadący samochód.
Potrąconego dziewięciolatka przewieziono do szpitala. Kierowca Opla był trzeźwy.
Peryskop 29.11:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!