Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Upalnie, coraz upalniej. Jedni radzą sobie ze skwarem lepiej, inni gorzej... ZDJĘCIA

Lucyna Puzdrowska
Okazuje się, że najlepsze rozwiązanie znalazły dzieci.
Okazuje się, że najlepsze rozwiązanie znalazły dzieci. Lucyna Puzdrowska
Upały nadal nas nadmiernie rozpieszczają. Z krótkimi przerwami od maja mamy przepiękne lato. Nie wszyscy jednak znoszą pełne słońce i tak wysokie temperatury. Dwa razy częściej wyjeżdżają karetki ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Kartuzach. Najlepiej radzą sobie dzieci...

W Powiatowym Centrum Zdrowia w Kartuzach karetka wyjeżdża ostatnio dwa razy częściej, niż w normalnych warunkach pogodowych. Jak mówi Paweł Witkowski, prezes PCZ Kartuzy, każdy z takich przypadków jest drastyczny, bo dotyczy zazwyczaj ludzi z poważnymi schorzeniami, osoby starsze, dzieci.
- Mieliśmy przypadki wyjazdów do osób, które zasłabły nagle na ulicy, w kościele, w domu czy w hotelu - informuje prezes i lekarz Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. - Najlepiej w godzinach największego upału nie wychodzić z domu i oczywiście pić dużo wody. Jeśli już musimy wyjść na zewnątrz, to unikajmy przebywania w pełnym słońcu i bądźmy zaopatrzeni w napoje.
Najlepsze rozwiązanie na upały w Kartuzach znalazły... dzieci. Żeby się ochłodzić namiętnie korzystają z fontanny na Rynku.

Lekarze radzą jakich zasad należy przestrzegać w upały

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto