Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sobieszewo: Most nie będzie gotowy w czerwcu. Naprawa może potrwać nawet do końca roku

Anna Werońska
Mieszkańcy Wyspy Sobieszewskiej, którzy po wielomiesięcznych apelach do władz Gdańska byli przekonani, że zgodnie z wydaną ekspertyzą do czerwca tego roku rozpadający się most pontonowy zostanie naprawiony, znów będą musieli czekać. Formalności związane z remontem konstrukcji okazały się bardziej skomplikowane, niż przewidywali urzędnicy, a tym samym harmonogram prac przesunie się o kilka miesięcy. W czerwcu, gdy wzmocniony, odnowiony most miał być już gotowy, dopiero rozstrzygnięty zostanie przetarg na prace budowlane.

- Czas realizacji wydłużył się ze względu na formalności, jakie były niezbędne w przetargu na wykonanie projektu remontu mostu - informuje Katarzyna Kaczmarek, rzecznik Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.

Wszystko na temat mostu w Sobieszewie

Dokumentacja dotycząca remontu, warta blisko 70 tys. złotych, jest właśnie opracowywana przez firmę Trab z Gdyni, a termin jej zakończenia jest planowany na początek maja.

- Na podstawie otrzymanego projektu zostaną określone koszty przewidywanego remontu i złożony wniosek do Urzędu Miasta o zagwarantowanie środków na ten cel. Rozstrzygnięcie przetargu na prace budowlane przewidziane jest na czerwiec, a realizacja remontu planowana jest w okresie sierpień - grudzień tego roku - poinformował w piśmie do radnych Wyspy Sobieszewskiej Maciej Radowicz, zastępca dyrektora ZDiZ w Gdańsku.

Dla radnych oraz mieszkańców Sobieszewa to fatalna wiadomość, m.in. dlatego, że w sierpniu, kiedy to ma zacząć się remont konstrukcji, na wyspę przyjeżdża najwięcej turystów. - Boimy się, że most będzie zamykany w sezonie, może nawet weekendy, a to przełoży się na to, że pensjonaty, hotele i restauracje stracą klientów - mówi Monika Leńska, przewodnicząca Zarządu Rady Osiedla Wyspy Sobieszewskiej. - Poza tym cały czas obawiamy się, że remont mostu stanie się powodem do odłożenia budowy zupełnie nowej konstrukcji na kolejne lata - dodaje i podkreśla, że radni Wyspy Sobieszewskiej właśnie zbierają uwagi mieszkańców, a później zamierzają spotkać się w tej sprawie z władzami ZDiZ.

Most pontonowy w Sobieszewie to kosztowna prowizorka? Sprawdź bilans wydatków

Mieszkańcy widzą jednak jeszcze większy problem - nie wiadomo, czy pontonowy most łączący Gdańsk z Wyspą Sobieszewską wytrzyma do sierpnia. Zgodnie z ekspertyzą, wydaną latem ubiegłego roku, zardzewiała i rozpadająca się konstrukcja powinna zostać naprawiona w ciągu 9 miesięcy, czyli najpóźniej do maja 2012 r. W przeciwnym wypadku powinna zostać zamknięta dla autobusów, a może także dla samochodów osobowych. - Wówczas bylibyśmy kompletnie odcięci od miasta. Do tej pory zdarzało się to podczas kilkudniowych awarii mostu, ale nie wyobrażamy sobie, by taki paraliż miał trwać kilka miesięcy - mówią zgodnie mieszkańcy.

Urzędnicy odpowiadają natomiast, że mimo jednoznacznej ekspertyzy i przesunięcia remontu, nie zamierzają zamknąć mostu. - Każda ekspertyza zakłada jakiś margines, więc mieszkańcy raczej nie powinni obawiać się tego, że wraz z nadejściem czerwca od razu zamkniemy most - tłumaczy Mieczysław Kotłowski, dyrektor ZDiZ w Gdańsku, i uspokaja, że prace remontowe będą prowadzone tak, by nie powodować utrudnień w ruchu. - Pojawią się zapewne momenty, w których konstrukcja nie będzie przejezdna, ale roboty będą prowadzone w taki sposób, by w minimalnym stopniu powodować komunikacyjne utrudnienia.
Zbigniew Bartnikowski, twórca ekspertyzy technicznej mostu z biura projektowego Trab, przyznaje, że urzędnicy nie muszą zamykać mostu dokładnie w tym terminie, który zalecała ekspertyza.

Gdańsk. Wyremontowany most pontonowy do Sobieszewa ma wytrzymać 15 lat

- Ekspertyza wskazywała pewne zalecenia, ale zrozumiałe jest to, że miasto dostosowuje je do rzeczywistej sytuacji i nie zamknie konstrukcji konkretnego dnia na kilka miesięcy - mówi Bartnikowski. - Konstrukcję trzeba będzie oczywiście obserwować. W okresie wiosenno-letnim z mostem nie powinno jednak dziać się nic złego, bo to zima, sypanie mostu solą najgorzej na niego wpływa. Teraz konstrukcja jest więc w znacznie gorszym stanie niż jesienią ubiegłego roku, ale ważne, że te warunki przetrwała - podkreśla.

Naprawa pontonowej konstrukcji w Sobieszewie będzie kosztowała 5,6 mln zł. Ma sprawić, by jeszcze przez 10 lat mogły po niej przejeżdżać samochody i autobusy. Urzędnicy zapewniają jednak, że zupełnie nowy most powstanie szybciej, możliwe, że za 3-4 lata.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto