Na święto Trzech Króli w Żukowie już po raz siódmy zorganizowano uroczysty orszak. Mieszkańcy i przyjezdni przeszli ulicami miasta w królewskich koronach na głowie i ze śpiewem na ustach. Udział w przemarszu i ostateczny pokłon Jezusowi złożyli również znamienici goście, m.in. Wojciech Kankowski, burmistrz Żukowa, Witold Szmidtke, przewodniczący Rady Miejskiej Żukowo, Bogdan Łapa, starosta powiatu kartuskiego, czy Mieczysław Woźniak, przewodniczący Rady Powiatu Kartuskiego. Nie zabrakło też księdza Czesława Lasa, proboszcza parafii Miłosierdzia Bożego w Żukowie, gdzie kończyła się trasa tegorocznego orszaku.
Zobacz też - część pierwsza relacji
Z okazji, iż był to siódmy raz, kiedy orszak przechodził ulicami Żukowa przygotowano 7 stacji. Pierwsza z nich znajdowała się przy hali widowiskowo-sportowej obok SP nr 2 w Żukowie. Była swoistym wstępem do przemarszu, pokazywała Grzech Pierworodny, a krótkie przedstawienie wraz z dekoracjami przygotowali właśnie uczniowie „dwójki”. Stację drugą przygotowano już na ul. Gdyńskiej, naprzeciw krzyża. Zarówno tam, jak i na następnych trzech stacjach prezentacja przyjęła formę w pewnym sensie zapętlonego przedstawienia. Tę stacje przygotowała młodzież z OSP Żukowo, a jej motywem przewodnim była „walka dobra ze złem”.
Stację trzecią utworzył przy kiosku p. Delke Robert Redlicki z młodzieżą, miała ona przedstawiać „Gospodę”. Czwarty postój znalazł się przy cukierni Markiza, tam „Dwór Heroda” przygotowali harcerze z SP nr 2 w Żukowie. Stacja piąta - „Pasterze” - zachęcała z kolei zebranych radosnym śpiewem dzieci z przedszkola „Bocianowo” wraz z rodzicami i pracownikami placówki.
Przedostatni postój, przed kościołem Miłosierdzia Bożego, nazwano „Bramą do Nieba”, gdzie członkowie Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego rozdawali uczestnikom upominki jako swoisty bilet do Nieba. Samą dekorację przygotowali zaś Radosław Pleszyniak wraz młodzieżą z ZSZiO Żukowo.
Pokłon Nowonarodzonemu
Ostatnia stacja znajdowała się już wewnątrz kościoła Miłosierdzia Bożego w Żukowie, a symbolizowała Betlejem. Tam wszystkie kolorowe orszaki - czerwony, reprezentujący Europę; zielony, reprezentujący Azję oraz niebieski, reprezentujący Afrykę - pokłoniły się Jezusowi. Każdy z króli, przewodzących kolorowym orszakom, złożył również dary i krótko przemówił.
Na zakończenie głos jeszcze zabrał ks. proboszcz Las, podkreślając znaczenie tego święta i tego, jak je obchodzimy. Organizatorzy zachęcali także obecnych przedstawicieli władz, aby i ci przemówili do zgromadzonych, z czego skorzystali starosta Bogdan Łapa oraz burmistrz Wojciech Kankowski.
Bogdan Łapa przywołał, jak wiele osób co roku uczestniczy w tego typu wydarzeniach na terenie powiatu i z tego powinniśmy się cieszyć, bo jest to całkowicie dobrowolna manifestacja wiary w Boga. Burmistrz z kolei między innymi podziękował - wiernym, uczestniczącym w orszaku, ale i wszystkim organizatorom oraz służbom, które to wydarzenie zabezpieczały.
- Zobaczmy w każdym człowieku to, co jest dobre, a to, co jest tą ciemną stroną niech będzie dziś mniej widoczne. Niech dobro zwycięża - podsumował burmistrz Kankowski.
Największe jasełka na świecie
Orszaki Trzech Króli ruszyły w niedzielę ulicami łącznie 751 miejscowości w Polsce. By oddać pokłon Jezusowi zorganizowano również 22 parady poza granicami kraju, m.in. w Niemczech, Anglii, Francji, Włoszech, Austrii, Rumunii, USA, na Węgrzech i Ukrainie, a nawet w Kongo, Rwandzie, Kazachstanie, Boliwii czy Palestynie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?