Antoni Leszkowski z Goręczyna wyszedł z domu 6 grudnia i już nie wrócił. W sobotę, na bagnistym terenie nieopodal Koszowatki, znaleziono ciało poszukiwanego.
Przeprowadzono oględziny zwłok i miejsca, w którym się znajdowały. Według wstępnych ustaleń wykluczono działanie osób trzecich. Bezpośrednią przyczynę śmierci wskaże sekcja zwłok, gdyż decyzją prokuratora ciało zostało przewiezione do prosektorium w Kartuzach.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?