Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niestępowo. Pogrzeb ks. Alojzego Weltrowskiego, wieloletniego proboszcza parafii NS Pana Jezusa

(J.S.)
Parafianie, rodzina, dzieci ze szkoły i grono duchownych diecezji gdańskiej, pelplińskiej a nawet bydgoskiej odprowadzili na wieczny spoczynek śp. ks. kan. Alojzego Weltrowskiego, który przez 45 lat pełnił posługę kapłańską i proboszczowską w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Niestępowie. Od roku 2010 był na emeryturze. Uroczystościom przewodził bp Wiesław Szlachetka.

Dziś odbył się pogrzeb śp. ks. Alojzego Weltrowskiego, kanonika i proboszcza parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Niestępowie. Urodził się on 28.061935 r., zmarł po długiej chorobie 27.02.2015. Pochowano go na cmentarzu parafialnym w Niestępowie.

Ks. kan. Alojzy Weltrowski - życiorys - dzięki uprzejmości ks. Marka Weltrowskiego, bratanka

Urodził się 28 czerwca 1935 r. w Chojnicach. Był najstarszym z 6 dzieci Ignacego i Anny z domu Laihs. Do tej pory żyje tylko najmłodsza jedyna jego siostra Maria Kadzińska, która pochowała rodziców i wszystkich swoich braci. To ona głównie w czasie choroby opiekowała się najstarszym jedynym żyjącym swoim bratem kapłanem. Ks. Alojzy po szkole podstawowej wstąpił do Collegium Marianum, następnie studiował w Wyższym Seminarium Duchownym w Pelplinie. 12 lipca 1959 r. otrzymał święcenia kapłańskie z rąk ks. biskupa J.K. Kowalskiego. Mszę prymicyjną odprawił w
Chojnickiej Farze. Pierwszą placówką były Wrocki, po roku został skierowany do parafii Bożego Ciała w Pelplinie. U boku ks. Bernarda Sychty, który był wtenczas proboszczem parafii katedralnej czuł się bardzo dobrze. Wspominał często, że był dla niego drugim ojcem. Kiedy zamknięto w 1961 r. Collegium Marianum w Pelplinie zredukowano liczbę wikariuszy z dwóch do jednego. Ks. Alojzy został przeniesiony do Nierzywięcia. Tam pracował 2 lata, następnie tyle samo lat pracował w Smętowie.
W 1965 r. został skierowany do pracy duszpasterskiej do Niestępowa. Jako proboszcz pracował tu 45 lat, a jako emeryt 5 lat mieszkał. Razem przebywał tam 50 lat.
Ks. Alojzy był człowiekiem silnym psychicznie i bardzo odważnym. Jego życie nacechowane było krzyżem i cierpieniem. Bardzo przeżył nagłą śmierć swojego brata ks. Jana Weltrowskiego 13 lipca 1990 r., ówczesnego proboszcza w Kościerzynie.
Pochował swoich rodziców i braci. Chorował bardzo ciężko na serce. W 1985 r. miał
pierwszy zawał serca. W 1998 r. miał operację na bajpasy. Ostatnio miał wszczepiony defibrylator, który trzykrotnie zadziałał, kiedy serce zatrzymywało akcje bicia.
Zmarł 27 lutego 2015 r. w szpitalu na Zaspie.

>>> Pogrzeb śp. ks. Alojzego Weltrowskiego z Niestępowa, foto cz. 2

Wkrótce przemowy oraz filmy z uroczystości pogrzebowej

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto