Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. 11 milionów na przygotowanie tras z tunelem pod Kopcem Kościuszki [WIZUALIZACJE]

Piotr Tymczak
Projekt Trasy Łagiewnickiej
Projekt Trasy Łagiewnickiej Wizualizacja: Budimex
Radni oczekują, że urzędnicy wyliczą, dlaczego potrzeba tyle pieniędzy na dokumentację dla tras Zwierzynieckiej i Pychowickiej.

To kolejne podejście władz Krakowa do budowy brakujących tras III obwodnicy: Pychowickiej i Zwierzynieckiej wraz z tunelem pod wzgórzem bł. Bronisławy, na szczycie którego znajduje się Kopiec Kościuszki. Prezydent Krakowa opracował projekt uchwały, dotyczącej powierzenia inwestycji gminnej spółce, która już buduje Trasę Łagiewnicką. Na przygotowanie dwóch kolejnych dróg spółka byłaby dokapitalizowana kwotą 11 mln zł.

Pieniądze mają być przekazywane w kolejnych ratach: 2 mln zł w 2018 r., 7 mln zł w 2019 r., 2 mln zł w 2020 r. Dodatkowe fundusze byłyby przeznaczone na opracowanie koncepcji tras Pychowickiej i Zwierzynieckiej, przygotowanie dokumentacji i pozyskanie decyzji środowiskowej oraz innych dokumentów i zezwoleń potrzebnych do ogłoszenia przetargu na zaprojektowanie i wybudowanie dróg. Jednym z głównych punktów mają być konsultacje społeczne dotyczące inwestycji. Już teraz obawiają się jej osoby mające ogródki działkowe w rejonie planowanych tras. Sprawą zajął się radny Stanisław Rachwał (PiS), który w interpelacji do prezydenta Krakowa zaznaczył m.in.: „Działkowicze w rejonie ulic: Księcia Józefa, Do Przystani, Rybna, Polnych Kwiatów, Benedyktowicza są bardzo zaniepokojeni realizacją tej inwestycji. Może ona ich zdaniem, spowodować likwidację znacznych terenów działkowych”.

Na razie nie ma jednak jeszcze szczegółowych koncepcji. Ma się nimi zająć spółka Trasa Łagiewnicka, pod warunkiem, że radni miasta zgodzą się, aby ją w tym celu dokapitalizować.

- Będziemy żądać konkretnych wyliczeń związanych z planami wydania 11 mln zł - mówi Michał Drewnicki, radny PiS.

Radny PO Grzegorz Stawowy komentuje: - 11 mln zł to duża kwota. Będę się dopytywał, na co konkretnie i ile ma być przeznaczonych pieniędzy. Jeżeli trafią do spółki to Rada Miasta traci nad nimi kontrolę. Po przetargach byłoby wiadomo, ile spółka potrzebuje pieniędzy na konkretne zadanie. A tak, to może się okazać, że przegłosujemy dokapitalizowanie, a później pieniądze pójdą na nagrody.

Inna obawa radnych jest taka, że jak nawet na przygotowanie inwestycji wyda się 11 mln zł, to czy będą później pieniądze na samą realizację. - Teraz przed wyborami prezydent stara się wykazać, ale trzeba mieć na uwadze, że to mogą być obietnice bez pokrycia - dodaje radny Drewnicki.

Radny Stawowy zwraca też uwagę: - Trzeba się zastanowić, czy obie trasy należy budować na raz. To będzie gigantyczne obciążenie finansowe. Nie wiem, czy nie ma w tym przypadku zbyt optymistycznego podejścia.

W spółce Trasa Łagiewnicka wyjaśniają, że podanie kwoty 11 mln zł poprzedziły analizy. - Dokumentacja będzie kosztowna, ale jest niezbędna. Oszacowaliśmy realne kwoty, ale cały czas mówimy jednak o prognozach. Określono je na podstawie dostępnych materiałów, ale wszystko zweryfikuje rynek - wyjaśnia Krzysztof Migdał z zarządu spółki Trasa Łagiewnicka.

Plan jest taki, by w tym roku spółka Trasa Łagiewnicka wyłoniła wykonawcę koncepcji (w kilku wariantach) przebiegu tras Pychowickiej i Zwierzynieckiej. W przyszłym roku mogłyby powstać opracowania, które zostałyby poddane konsultacjom społecznym. Prowadzone byłyby także prace związane m.in. z pozyskaniem decyzji środowiskowej, badaniami geologicznymi, tak aby pełna dokumentacja była gotowa w 2020 r. Za trzy lata można byłoby więc ogłosić przetarg na wybór wykonawcy, który zaprojektuje nowe drogi i je wybuduje. Sama realizacja inwestycji zajęłaby ok. 4-5 lat. Wstępnie koszt szacuje się na ok. 2 mld zł. Wszystko będzie zależeć od tego, jaki ostatecznie wariant zostanie wybrany.

Założenie jest takie, że finansowanie przedsięwzięcia będzie podobne do tego, jaki zastosowano w przypadku budowy Trasy Łagiewnickiej o długości ok. 3,5 km - od ul. Grota-Roweckiego do skrzyżowania ul. Witosa, Halszki i Beskidzkiej wraz z linią tramwajową od pętli w Kurdwanowie do ul. Zakopiańskiej.

Budowę Trasy Łagiewnickiej rozpoczęto w lutym tego roku, a ma być zakończona w 2020 r. Umowa z wykonawcą opiewa na 802 mln zł (200 mln zł pożyczki udzielił Polski Fundusz Rozwoju, blisko 100 mln zł wynosi unijna dotacja na linię tramwajową). Przedsięwzięcie jest jednak możliwe dzięki kredytowi, który będzie spłacany do 2042 r. Wraz z odsetkami koszt wyniesie więc ok. 1,2 mld zł.

Wielu mieszkańców zwracało uwagę, że Trasa Łagiewnicka będzie drogą donikąd, jeżeli nie powstaną trasy: Zwierzyniecka i Pychowicka. To one są najbardziej potrzebne, aby odciążyć ulice w centrum, a szczególnie zakorkowane Aleje Trzech Wieszczów.

Trasa Zwierzyniecka ma przebiegać od ul. Księcia Józefa do ul. Armii Krajowej. Droga ma być poprowadzona w tunelu pod wzgórzem bł. Bronisławy. Później ma się przejeżdżać w tunelu pod Rudawą, z którego wyjazd były kilkaset metrów przed połączeniem z ul. Armii Krajowej.

W przypadku Trasy Pychowickiej (od ul. Grota-Roweckiego do ul. Księcia Józefa) konsultowane będzie m.in., na jakich odcinkach powinny być wprowadzone przejazdy tunelami. Do rozstrzygnięcia jest też, czy w tunelu, czy też poprzez most zostanie wyznaczony przejazd przez Wisłę.

Przypomnijmy, że budowa tras Zwierzynieckiej i Pychowickiej była kilka lat temu przygotowywana przez Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu, który teraz ma być zlikwidowany. Ta jednostka doprowadziła do powstania koncepcji tras i w 2015 r. prowadziła konsultacje z mieszkańcami w sprawie ich budowy. Teraz spółka Trasa Łagiewnicka wszystko rozpocznie od nowa.

Utrudnienia na Kurdwanowie

Trwa budowa Trasy Łagiewnickiej. Obecnie w ramach inwestycji prowadzone są wykopy związane z likwidacją dużego zwałowiska na Białych Morzach między sanktuariami Bożego Miłosierdzia i św. Jana Pawła II. W taki sposób przygotowywany jest teren pod jeden z tuneli. Prace na tym odcinku mają potrwać do końca tego roku. W związku z budową nowej linii tramwajowej, prawdopodobnie w drugim tygodniu lipca rozpocznie się przebudowa pętli tramwajowej na Kurdwanowie. Zgodnie z planem prace mają tam potrwać do końca września, ale w spółce Trasa Łagiewnicka, realizującej inwestycję, liczą, że roboty zostaną skrócone do końca sierpnia. Na czas prac pętla będzie zamknięta. Aby w trakcie jej przebudowy zostały zachowane połączenia tramwajowe do Kurdwanowa ma być uruchomiony tzw. tramwaj dwustronny, mogący jeździć w dwóch kierunkach bez potrzeby nawracania na pętli.

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie?

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto