Niecodzienny obrót przyjęło głosowanie za przekazaniem dotacji na zabytkowe kościoły w gminie Kartuzy. Parafia pw. WNMP w Kartuzach, a także te w Sianowie i Mirachowie wystąpiły do samorządu o wsparcie łączną kwotą 100 tys. zł konserwacji ołtarza i obrazu oraz remontu wieży. Podobne wnioski zwykle przyjmowane były bez dyskusji, tym razem sprzeciw wyraziła Henryka Antczak.
- Cenię religię katolicką, popieram wspieranie zabytków, ale wtedy, gdy są na to środki - mówiła radna. - Na tej sesji mamy zaciągnąć wielomilionowy kredyt, a jednocześnie lekką ręką oddać pieniądze podatników na kościoły. Gdyby było z czego, to tak, ale to podatki ściągane też od najuboższych.
Wypowiedź radnej wywołała ostrą reakcję.
- Każda gmina ma ustawowy obowiązek wspierać zabytki - tłumaczył radny Zygmunt Konkol. - W budżecie na rok 2014 przyjęliśmy 100 tysięcy z przeznaczeniem na ten cel, które komisja rozdzieliła.
- Szanuję panią jako radną, ale ośmieszamy się dyskutując nad takimi oczywistymi sprawami - stwierdził Arkadiusz Socha.
- To, mówiąc językiem młodzieżowym, obciach, co pani robi, nie przystoi to radnej - dodawała burmistrz Mirosława Lehman. - Może pani głosować przeciw, ale nikt nie dał pani prawa do deprecjonowania stanowiska innych radnych.
Antczak nie dawała za wygraną.
- Nie możemy tak dysponować pieniędzmi, które pochodzą z coraz bardziej wykrwawionych rąk naszych podatników - mówiła. - Składam wniosek formalny, by zorganizować akcję z przeznaczeniem na zabytki, niech radni wspomogą parafie, ale z własnych pieniędzy.
- Jeśli pani Henryka wyłoży na przykład 500 zł, ja dam drugie tyle - deklarował Socha.
Antczak wyciągnęła z portfela banknot stuzłotowy i położyła na stole. Zawiązanie oficjalnej zbiórki poparł radny Socha, ale odzewu innych nie było. Burmistrz skomentowała, że na zbiórkę publiczną trzeba mieć pozwolenie, a wiceprzewodniczący Mieczysław Gołuński proponował: "kto chce, może dać na tacę na przykład w kolegiacie".
Sesja się skończyła, a sto złotych i pomysł zbiórki pozostały.
- Zgodnie z deklaracją, swoje sto złotych wpłacę na ochronę zabytków, konkretnie na stowarzyszenie wzorowo zajmujące się kartuską kolegiatą - informuje Socha. - Do tego samego zachęcałem panią Antczak.
- Pieniądze po sesji zostały na stole, musiałam je wziąć, ale czekają zarezerwowane na oficjalną akcję - wyjaśnia Antczak. - Propozycja radnych, bym wpłaciła je na konkretny kościół jest nieporozumieniem, bo wnosiłam o zbiórkę na wszystkie zabytki w gminie. Swój wniosek oficjalnie złożyłam, czekam, aż urząd zawiąże akcję, a jeśli tak się nie stanie, wrócę do sprawy na kolejnej sesji.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?