Jak się okazuje radnych niepokoją dwie kwestię – oferta, która napłynęła od szwajcarskiej firmy Sport StadiaNet na budowę stadionu sportowego w Kartuzach i hali widowiskowo–sportowej w Kiełpinie oraz projekt kanalizacyjny, który obejmowałby Dzierżążno, Borowo oraz Sitno.
Jak informowaliśmy wcześniej, szwajcarska firma Sport StadiaNet złożyła ofertę na budowę stadionu sportowego w Kartuzach i hali widowiskowo–sportowej w Kiełpinie. Oferta znacznie jednak dwukrotnie przewyższyła kwotę, jaka została zarezerwowana na to zadanie – bowiem opiewała na 63 mln zł.
Radni doszli do wniosku, iż koszt inwestycji będzie zbyt duży.
Odnośnie projektu kanalizacyjnego obejmującego Dzierżążno, Borowo i Sitno pojawiło się wiele kontrowersji. Radnych niepokoi, że prace w obecnej chwili stoją, bo gmina nie rozliczyła się jeszcze za Sitno.
Na zwołanie sesji radni nie mają zbyt wiele czasu. Wniosek o zwołanie sesji musiałby do piątku trafić na biurko przewodniczącego.
Kadencja kończy się właśnie w przyszły piątek, 12 listopada.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?