W czwartek odbył się ustny przetarg nieograniczony na dzierżawę pawilonów handlowych na nowym targowisku miejskim w Kartuzach. Choć burmistrz Mieczysław Gołuński na ostatniej sesji mówił, iż wadia wpłacono an dziesięć z szesnastu lokali, zainteresowanie wykazano tylko siedmioma. W przypadku pozostałych zaporowa okazała się pewnie cena wywoławcza wynosząca 103 zł za metr kwadratowy (do tego dodać należy VAT oraz koszty mediów i opłat).
Boksy wynajęli przedsiębiorcy z Borowa, Kiełpina, Chmielna, Miszewa, Skrzeszewa, Sulęczyna i Kartuz. Wszyscy zwyciężyli oferując cenę wywoławczą. Firmy, które dzierżawić będą lokale, dotąd zajmowały się głównie handlem odzieżą i obuwiem, ale jest też kwiaciarnia i fryzjer.
Co z pozostałymi boksami? Burmistrz zapowiada, że będą kolejne przetargi.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?