Nie wiadomo jeszcze, kto będzie burmistrzem Kartuz, a w nowej radzie miejskiej jest już porozumienie. Wydawało się, że rozmowy w tej sprawie, które ruszyły praktycznie od razu po poznaniu wyników, będą długie i skomplikowane, a tymczasem już 20 listopada podpisano porozumienie i zawarto „Koalicja na rzecz Gminy Kartuzy”.
- Nadrzędnym celem powstałego ugrupowania jest harmonijny i zrównoważony rozwój gminy Kartuzy, zarówno w jej obszarach wiejskich, jak i samego miasta poprzez konstruktywną i zgodną współpracę w całej kadencji rady miejskiej - deklarują sygnatariusze. - Nadmieniamy, że koalicja ma charakter otwarty i możliwe jest przystąpienie do niej radnych podzielających dążenie do realizacji wskazanych priorytetów.
Trzon koalicji tworzą dwa największe ugrupowania w radzie, które jednak dokooptowały trzech dodatkowych radnych. W ten sposób koalicja ma zdecydowaną większość, bo dysponuje 16 głosami z 21.
Porozumienie podpisali: KWW Porozumienie Samorządowe dla Kaszub - Andrzej Pryczkowski, Marek Bemowski, Andrzej Borzestowski, Andrzej Dawidowski, Ryszard Duszyński, Andrzej Puzdrowski, Jacek Wesołowski, Witold Wojewódka, KWW Checz - Andrzej Bystron, Mirosław Paczoska, Irena Roszkowska, Halina Steinka, Mariusz Treder, KW Platforma Obywatelska - Anna Dereń, Hubert Hoppe, KWW Ruch Odnowy Gminy Kartuzy - Tadeusz Belgrau.
Porozumienia nie podpisali też radni KWW Mirka Lehman - Ryszard Herbasz, Kazimierz Kalkowski i Edmund Kotłowski - oraz walczący w II turze wyborów na burmistrza Mieczysław Gołuński. Jak widać, doszło też już do pierwszego pęknięcia - z decyzji większości radnych komitetu Checz wyłamała się Józefa Byczkowska.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?