Kartuskie Centrum Caritas działające przy parafii św. Wojciecha ma swoją działkę przy ul. Leśnej w Kartuzach, gdzie można by wybudować hospicjum. Od czterech lat prowadzi Kartuskie Hospicjum Domowe.
- Widzimy rosnącą potrzebę powołania placówki stacjonarnej, a w najbliższej okolicy nie ma takiej - uzasadnia - mówi ks. Marek Trybowski, dyrektor Kartuskiego Centrum Caritas. - Mamy doświadczenie, wyszkoloną kadrę, chcemy spróbować. Myślimy o obiekcie na 30 osób. Jak przystało na hospicjum - byłoby wyposażone w konieczny sprzęt medyczny i kaplicę, by umożliwić chorym pożegnanie z tym życiem zgodnie z ich wiarą.
Do tej pory Kartuskie Centrum Caritas miało umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia na finansowanie opieki dla 6,5 pacjenta miesięcznie. Mimo to trzymało pieczę nad 20 chorych miesięcznie. W ubiegłym roku z jego pomocy skorzystało 223 chorych nowotworowych. Hospicjum ma do dyspozycji 4 lekarzy, 9 pielęgniarek, fizykoterapeutę, psychologa i kapelana.
Na budowę hospicjum można zdobyć do 75 proc. unijnych funduszy, zainteresowanie tematem wyraziły też samorządy gminne i powiatowy.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?