Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybory 2014: są pierwsi zdecydowani kandydaci na burmistrzów i wójtów

(J.S.)
Coraz śmielej kandydaci do foteli wójtów i burmistrzów ogłaszają oficjalnie swoje decyzje o starcie w wyborach samorządowych. Wielu czeka na rozwój sytuacji, podając, że rozważają możliwość ubiegania się o poparcie wyborców, ale nie podjęli ostatecznych decyzji. Są wakacje, trwają poszukiwania kandydatów na radnych.

Gmina Kartuzy
W Kartuzach wolę poprowadzenia gminy wyraził Mieczysław Gołuński. Obecna burmistrz Mirosława Lehman podaje, że nie podjęła jeszcze decyzji a jeśli wystartuje - to z własnego komitetu wyborczego.
Swoje stanowisko zostawia dla siebie Andrzej Pryczkowski, uzależniając dalsze postępowanie "od zestawu ludzi" i "odpowiedniej organizacji".
Do końca sierpnia myśl o kandydowaniu na burmistrza rozważyć chce Zygmunt Konkol.
Platforma Obywatelska skrywa nazwiska trzech nominowanych, jest wśród nich kobieta.
- Mamy swoich kandydatów na burmistrza Kartuz - tylko tyle ujawnia na razie Jerzy Pobłocki, prowadzący Porozumienie Samorządowe w gminie Kartuzy. - Ich nazwiska podamy po wakacjach. Znamy środowisko kartuskie i wiemy, jakie stosuje się tu metody walki o głosy. Dlatego poczekamy z tymi informacjami.
Z konkretami nie spieszy się Stowarzyszenie Checz. - Podamy swoich kandydatów na początku września - przyznaje szef Edmund Dunst, szef Checzy.

W Żukowie
W gminie Żukowo lista kandydatów na burmistrza jest długa - padają nazwiska-  Jerzego Żurawicza, Józefa Borowicza, Mirosława Żeromskiego, Piotra Fikusa, Wojciecha Kankowskiego, Henryki Strycharskiej - Krzywonos, Jacka Miąskowskiego.
Potwierdzone są oficjalnie trzy kandydatury - Mirosława Żeromskiego, Wojciecha Kankowskiego oraz Daniela Mikosza.
Mirosław Żeromski, reprezentujący Platformę Obywatelską, ma gotowy program wyborczy. Kładzie w nim nacisk na zorganizowanie sprawnej komunikacji publicznej, dzięki której bez przeszkód mieszkańcy dotrą do Trójmiasta, poprawę stanu dróg, budowę oświetlenia, chodników i kanalizacji. Ponieważ lubi aktywnie spędzać czas wolny, myśli o stworzeniu sieci tras rowerowych połączonych z trójmiejskimi ścieżkami rowerowymi oraz siłowni na świeżym powietrzu. Ważnym punktem programu jest wprowadzenie budżetu obywatelskiego, ścisła, partnerska współpraca z wszystkimi organizacjami pozarządowymi działającymi na terenie gminy, wspieranie tworzenia organów pomocnych przy propagowaniu idei społeczeństwa obywatelskiego - Młodzieżowej Rady Gminy, Rady Kultury i Sportu oraz Rady Seniorów. Kandydat nie zapomina o tworzenie przyjaznych warunków dla prowadzenia działalności gospodarczej i o pozyskiwanie dotacji z UE i innych źródeł we współpracy z sąsiednimi gminami w ramach Gdańskiego Obszaru Metropolitalnego.
Do walki o fotel burmistrza staje Wojciech Kankowski z Kaszubskiego Zrzeszenia Wyborczego.
- Mam spore doświadczenie samorządowe, jako radny działam 20 lat - mówi Wojciech Kankowski. - Jeśli pojawi się ktoś lepszy, zrobię krok w tył. Uważam, że jako środowisko funkcjonujące od ośmiu lat - nie mamy się czego wstydzić. W Żukowie czas na zmianę pokoleniową i określenie konkretnej strategii rozwiązywania problemów infrastrukturalnych, budowy kanalizacji i komunikacji, ze szczególnym uwzględnieniem szybkiej budowy Obwodnicy Metropolitalnej Trójmiasta. Powinniśmy położyć nacisk na zbudowanie więzi miedzy mieszkańcami a samorządem.
Jak podaje portal expresskaszubski.pl, Daniel Mikosz jest nauczycielem języka angielskiego w Zespole Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących w Żukowie. Ma podwójne obywatelstwo - polskie i amerykańskie. Reprezentuje środowisko NSZZ Solidarność. Twierdzi, że czas na zmiany. Martwi go pogarszający się poziom wiedzy i umiejętności uczniów, niska świadomość ekologiczna, polska skłonność do narzekania. Deklaruje obniżkę wynagrodzenia dla burmistrza oraz najbliższych współpracowników. zapewne szczegóły programu poda podczas planowanej debaty publicznej z obecnymi władzami gminy.
Jacek Miąskowski, radny Rady Miejskiej w Żukowie, waha się, naciskany przez mieszkańców. Piotr Fikus, radny powiatowy z Chwaszczyna, czuje mocne poparcie lokalnej społeczności. Z ostateczną decyzją jednak się wstrzymuje.

Gmina Somonino
Na razie jedyną zadeklarowaną kobietą wśród kandydatów jest Iwona Formela. Ukończyła studia z dziedziny zarządzania przedsiębiorstwem, uzupełniła je studiami podyplomowymi na Politechnice Gdańskiej na kierunku - zarządzanie samorządem terytorialnym. Od 12 lat pracuje w samorządzie, 8 lat działa na samodzielnym stanowisku kierowniczym.
- Nigdy nie ukrywałam swoich zamiarów i planów, teraz tylko oficjalnie je potwierdziłam - opowiada kandydatka na wójta Somonina. - Reprezentuję Porozumienie Samorządowe. Decyzję podjęłam sama i od dłuższego czasu się do niej przygotowywałam. Mój program ma już konkretny zarys. Odkąd zostałam radną Rady Powiatu Kartuskiego uczestniczyłam w zebraniach wiejskich, które odbywały się w poszczególnych sołectwach gminy Somonino, więc założenia programu są niczym innym jak odpowiedzią na potrzeby mieszkańców, a te dotyczą przede wszystkim dróg i oświetlenia. Dodam jednak, że wszystkie zadania gminy są jednakowo ważne. Nie można kłaść szczególnego nacisku tylko na jedną dziedzinę, ponieważ potrzeby mieszkańców są różne. Sztuka polega na tym, by umiejętnie wykorzystać posiadane zasoby gminy oraz pojawiające się w otoczeniu szanse.

Gmina Chmielno
Tu na razie o wyborach jest cicho. Były konkurent wójta z wyborów z 2010 r., Wojciech Buczyński, w rozmowach potwierdza, że zamierza startować w wyborach, podtrzymując swoje hasło sprzed 4 lat: "Czas na zmiany".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto